Potwierdzają się doniesienia, że Floyd Mayweather Senior może zastąpić Danny'ego Garcię, z którego usług zrezygnował jakiś czas temu były mistrz świata WBC w wadze półśredniej - Victor Ortiz (29-4-2, 22 KO).
- Jego manager powiedział mi, że to Oscar De La Hoya mnie polecił - wyznał Mayweather Senior. - Oscar powiedział mu, że będę najlepszy, jeśli chodzi o wyważenie defensywy i ofensywy.
Nie jest powiedziane, że słynny i bardzo kontrowersyjny szkoleniowiec zgodzi się trenować mającego od dawna złą prasę 25-letniego kalifornijczyka. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że ojciec króla P4P w pierwszej kolejności patrzy na możliwość zarobienia pieniędzy i nigdy specjalnie nie przywiązuje się do swoich podopiecznych.
- Wszystko zależy od tego, ile na tym zarobię. Nie zostawię wszystkiego, jeśli mam na tym stracić. Nie mogę tego zrobić. Tu chodzi o to, co jest dla mnie najlepsze - tłumaczy Floyd Senior.