CULCAY CHCE DAĆ SHOW

Piotr Jagiełło, Informacja prasowa

2012-09-24

W sobotę trzeci pojedynek w tym roku stoczy Jack Culcay (12-0, 8 KO). 26-latek na gali w Hamburgu skrzyżuje pięści z Markiem Thompsonem (24-1, 14 KO), stawką będzie pas WBA Inter-Conti w wadze junior średniej. "Złoty Jack" zwraca uwagę na warunki fizyczne oponenta.

- Najbardziej rzucają się w oczy kwestią jest jego wzrost. Mark mierzy 180 cm wzrostu, jest o osiem cm wyższy ode mnie. Muszę używać mojej nieprzeciętnej szybkości, która stanowi przewagę w ringu – komentował amatorski mistrz świata.

Culcay za wszelką cenę unikał deklaracji o zwycięstwie przed czasem, zapewniając jednocześnie o pełnej gotowości na ciężkie dwanaście rund. 

- W Hamburgu powinna byś niebywała atmosfera. Ludzie z tego miasta pasjonują się sportem. Jestem przekonany, że będą po mojej stronie. Zrobię wszystko co w mojej mocy, by dać fanom dobre show. Wyniku walki nie sposób przewidzieć w żadne możliwy sposób. Mogę walczyć na pełnym dystansie. Nigdy nie planuje nokautów, przez co nie wywieram na sobie dodatkowej presji – zakończył pięściarz grupy Sauerland Event.