MASTERNAK WYGRYWA PRZED CZASEM

Adam Jarecki, Informacja własna

2012-09-15

Przed chwilą na ringu w Bamberg Mateusz Masternak (28-0, 21 KO) zadał pierwszą porażkę Hiszpanowi, Davidowi Quinonero (27-1, 26 KO). Jego oponent zakończył zawody z całkowicie zapuchniętym lewym okiem.

Pierwsza odsłona była typowo rozpoznawcza - Hiszpan bezskutecznie próbował przedrzeć się do półdystansu, będąc stale stopowany przez lewy prosty Masternaka. W drugiej rundzie Polak z dystansu karcił Hiszpana ciosami prostymi, będąc zdecydowanie bardziej aktywnym. W ostatniej minucie jego oponent spróbował ostrzej zaatakować, jednak Masternak sklinczował. Kolejne starcie to coraz odważniejsze ataki Polaka - "Master" bił dynamicznie, z luzu, całymi kombinacjami co skutkowało rozcięciem pod lewym okiem Quinonero. Po gongu Hiszpan spróbował zaatakować, jednak wrocławianin szybko odpowiedział mocnym prawym, który wstrząsnął przeciwnikiem. Po nim poszła cała seria, którą ambitny Quinonero zdołał przetrwać. Do końca rundy "Master" kontynuował dzieło zniszczenia. W piątej rundzie Polak kontynuował rozbijanie Hiszpana wstrząsając w drugiej części po raz kolejny swoim oponentem, jednak nie udało mu się skończyć niepokonanego twardziela. Quinonero nie widział lewe oko, jednak pytany przez lekarza czy chce kontynuować walkę w przerwie krzyknął głośno "I'm ok, I'm ok!". Runda szósta to totalna dominacja Mateusza, Hiszpan był już bardzo słaby, lecz mimo wszystko dzielnie przyjmował dziesiątki ciężkich ciosów. W siódmej rundzie Quinonero spróbował się jeszcze zerwać do ataku, jednak Masternak bez problemu przepuszczał go trafiając kolejnymi seriami. Po tym starciu sędzia przerwał zawody w porozumieniu z narożnikiem Hiszpana.

Dzisiejsza wygrana prawdopodobnie będzie dla Mateusza przepustką do walki o tytuł EBU dywizji cruiser, który należy aktualnie do Rosjanina Aleksandra Aleksiejewa (23-2-1, 20 KO).