Giennadij Gołowkin (24-0, 21 KO) zaskoczył obserwatorów, kiedy po starciu z Grzegorzem Proksą (28-2, 21 KO) stwierdził, że jest gotowy do walki z każdym zawodnikiem z przedziału wagowego 154 - 168 funtów. Na konferencji prasowej po pojedynku Kazach i jego promotor Tom Loeffler przyznali, że kategoria średnia, w której obecnie boksuje, jest dla „GGG” najbardziej odpowiednia, ale w przypadku ciekawej oferty zmiana wagi nie będzie stanowić problemu.