50 MOŻE ZWIĄZAĆ SIĘ Z PACMANEM!

Rick Reeno, boxingscene.com

2012-09-13

Nieoczekiwana zamiana miejsc - tak w wielkim skrócie można opisać sytuację, która miała miejsce w ostatnich kilkudziesięciu godzinach. Najpierw doszły nas informacje, że Floyd Mayweather (43-0, 26 KO) bardzo sceptycznie odnosi się do pomysłu 50 Centa, który założył grupę TMT Promotions, zamiast połączyć się z istniejącą już Mayweather Promotions.

Później dowiedzieliśmy się, że po wyjściu z więzienia Floyd odsunął się od swojego najlepszego przyjaciela, a ten nie zamierza czekać na moment, w którym "Money" sobie o nim przypomni. Wczoraj w nocy świat obiegła wiadomość, że kontrakt Billy'ego Diba (35-1, 21 KO) zostanie przekazany do Mayweather Promotions, a 50 Cent może nawet wycofać się z boksu - i to jeszcze przed formalnym debiutem promotorskim.

Ostatnia szokująca wiadomość to rzekomy początek współpracy na linii Curtis Jackson - Manny Pacquiao (54-4-2, 38 KO), co w kilku wywiadach potwierdził już doradca Filipińczyka - Michael Koncz. Rozmowy trwały od pewnego czasu i Floyd Mayweather miał być cześcią super tria, lecz w chwili obecnej wydaje się, że nie jest zainteresowany dołączeniem do wspomnianej dwójki.

- 50 Cent i ja jesteśmy w stałym kontrakcie od mniej więcej dwóch miesięcy. Wspólna grupa promocyjna to ich pomysł. Początkowo w skład mieli wejść 50, Manny i Floyd. Teraz wydaje mi się, że Mayweather nie będzie częścią układu. Wyjaśniłem to Manny'emu. Mamy już swoją grupę - MP Promotions i zorganizowaliśmy już trzy gale na mniejszą skalę bez udziału Top Rank. To moja wina. Mam tyle roboty z Mannym, że nie miałem czasu się tym zająć - powiedział Koncz.

- Myślę, że popularność i rozrywkowe kontakty 50 Centa w połączeniu z popularnością i doświadczeniem Manny'ego w boksie mogą przynieść rezultat w postaci powiewu świeżości w tej dyscyplinie. Możemy ściągnąć utalentowaną młodzież i podpisać kontrakty z wieloma uznanymi pięściarzami. Potwierdziłem 50 Centowi, że chcemy to zrobić - wyjaśnia Koncz. - Może nie będziemy już robić czterech walk w transmisjach PPV. Może będziemy pokazywać dwa pojedynki i koncert. Coś innowacyjnego. Wszyscy wiedzą, że Manny dba o innych bokserów. To będzie ważne przy nawiązywaniu kontaktów z ludźmi nieznającymi 50 Centa, ale znającymi Manny'ego i jego szczodrość.