BRONER: ROBERT CHCE KOGOŚ FORMATU FLOYDA

Nie ustaje wojna na słowa pomiędzy Robertem Guerrero (30-1-1, 18 KO), a niepokonanym Adrienem Bronerem (24-0, 20 KO). Obaj panowie spotkali się parę dni temu na ważeniu przed walką Dawson-Ward, gdzie mieli okazję powiedzieć sobie parę słów w twarz. "The Problem" twierdzi, że waga nie jest dla niego problemem, boi się jednak czy walka będzie dochodowa, bo "Duch" nie jest medialnym pięściarzem.

- Ja musiałem do niego podejść, on nie miał zamiaru ze mną rozmawiać. Kiedy przyszedłem na ważenie, ludzie zapomnieli, że Ward i Dawson walczą. Wszyscy skupili się na mnie i ktoś powiedział, że Guerrero również tam jest. Ten gość starał się o walkę z Floydem, jednak ma świadomość, że takie starcie jest nierealne. On chce kogoś podobnego formatu, dlatego prowokuje mnie. Czy przeszkadzałaby mi półśrednia? Mam to gdzieś, mogę walczyć z każdym. Problemem jest to, co on ma do zaoferowania... Z tego co wiem, to jego promotorzy musieli rozdawać bilety na jego walki - powiedział Broner.