MARIUSZ WACH NA TRENINGU SIŁOWYM
Marcin Filipowski, Nagranie własne
2012-09-09
10 listopada walka życia Mariusza Wacha (27-0, 15 KO). W Hamburgu polski pięściarz skrzyżuje rękawice z mistrzem WBA, IBF, WBO i IBO w wadze ciężkiej Władimirem Kliczką (58-3, 51 KO). Zapraszamy na fragment treningu siłowo-kondycyjnego Polaka, podczas którego ćwiczył w Global Boxing Gym mięśnie klatki piersiowej.
Dodaj do:
Co oni maja tam za gluchego dja,nie moglbym cwiczyc przy takiej muzyce
za kazdym rzem kiedy slysze/widze tego reportera- flaki mi sie przeprowadzaja
co za typ! jego komentarze/wywiady sa beznadziejne!
prosze, apeluje, zeby juz wiecej nie dali mu przeprowadzic wywiadu
to nie jest jakis najgorszy jego filmik ...ale dopiero teraz sie zalogowalem zeby wylac to z siebie
....czy ktos mnie popiera?
dzizuuuss!
red Filipowski to jest wsrod dziennikarzy mega koza, takie dziennikarskie Mount Everest ...lol
na powaznie pelne popracie , nie moglem go sluchac jak jezdzil do wolaka , adamka teraz do wacha dlatego nie sluchalem , poziom wioski i lizdupstwo to jego glowne cechy
Za kazdym razem powtarzam: materialy Pana Filipowskiego to powrot do prymitywizmu;)
A tak swoja droga, o co chodzi z tym niby najlepszym rokiem 84? Bo jesli to bylo w kontekscie kondycji i sukcesow wspomnianego Arnolda to Pan (samozwanczy) Redaktor pomylil sie o prawie o 20lat. Arnie rzadzil w kulturystyce w latach 60/70.
Wach nigdy nie miał szybkości, więc niczego tu nie traci ;)
Dobrze, że się rozrasta. Jedyna opcja to rozwiązanie siłowe. Jeśli jeszcze dobrze się ustawi i popracuje lewą to kto wie, może Wladimir zrobi błąd i da się zepchnąć na jakiś lucky punch.
Problem w tym, że Wach nie potrafi raczej dobrze korzystać ze swoich atutów fizycznych, a Ukrainiec jest w tym mistrzem.
w 84 to arnie krecil pierwsza czesc terminatora :))))
Teraz wyglada jak duzy ciezki, ktory moze powaznie uszkodzic swojego przeciwnika, jak tylko go czysto trafi.
Powodzenia Mariusz!
Zwróćcie uwagę na polskich ciężkich którzy zahaczyli o USA (Gołota, Adamek, Wach) i tych którzy zostali w kraju (Bonin, Szpilka). Jedni walczyli z najlepszymi, inni albo do tego poziomu nigdy nie dojdą (Szpilka) albo widzieli najlepszych przez jedną rundę (Bonin).
Mariusz zasługuje na szacunek bo po treningach widać że nie odpuszcza i wierzy w sukces. Trzymam kciuki :)
Mariusz zrobił wielką robotę w USA. To co prezentował w ringu przed wyjazdem do stanów nie dawało nadziei na sukces z zawodnikami z pierwszej dwudziestki a dziś jest gościem który szykuje się do walki o pas mistrzowski.
Mam nadzieję że sprawi nam wszystkim niespodziankę a największą braciom:)
Wach ma cios który moze zafundowac Kliczce knockdown przynajmiej,
Adamek nawet gdyby trafil swoim ciosem to nic by sie nie stalo, bo potrzebuje trafic serie 5-6 razy zeby pokonac przeciwnika,
co w walce z Kliczkiem nie bylo mozliwe,
oczywiscie z Kliczko jest lepszy technicznie i kondycyjnie i silowo,
ale po raz pierwszy od wielu lat dostal przeciwnika który ma bardzo podobne walory,
to moze byc dla Kliczki bardzo trudny pojedynek,tzw. bezpieczne boksowanie lewym prostym juz nie bedzie takie bezpieczne, Wach ma naprawde szanse wygrac albo dac bardzo dobre zawody
To jest wyraźnie trening kulturystyczny- na masę.
Według mnie Mariusz powinien ćwiczyć siłę dynamiczną taką jaką rozwijają sztangiści w dwóboju siłowym.
Czas pokaże, czy się myliłem- czy nie.