KLICZKO ZAWIEDZIONY PRZERWANIEM WALKI

Redakcja, boxingscene.com

2012-09-09

Witalij Kliczko (45-2, 41 KO), który pokonał wczoraj podczas gali w Moskwie Manuela Charra (21-1, 11 KO), przyznał, że nie był zadowolony ze sposobu rozstrzygnięcia pojedynku. Sędzia przerwał walkę w czwartej rundzie z powodu kontuzji pretendenta.

- Jestem trochę zawiedziony, bo chciałem wygrać przez prawdziwy nokaut, nie techniczny. Chciałem walczyć dalej, Charr również, decyzja należała jednak do lekarza i sędziego, my nic nie mogliśmy na to poradzić – mówił 41-letni Ukrainiec.

- Charr to prawdziwy wojownik. Był gotowy walczyć do końca. Myślę, że porażka go nie zatrzyma, przed nim obiecująca kariera – dodał.

Spekuluje się, że walka z Charrem mogła być ostatnią w profesjonalnej karierze Kliczki. Dalsze pięściarskie losy mistrza świata WBC są w dużej mierze uzależnionego od wyników październikowych wyborów na mera Kijowa.