MATTHYSSE ZNÓW NOKAUTUJE
Dzisiejszej nocy Lucas Martin Matthysse (32-2, 30 KO) udowodnił, że jest nie tylko najgroźniejszym puncherem kategorii junior półśredniej, ale prawdopodobnie najlepszym bokserem w limicie 140 funtów. Twardy, ambitny i niewygodny dla każdego Ajose Olusegun (30-1, 14 KO) wytrzymał z bestią z Argentyny 10 rund, ale po drodze przyjął ponad 200 mocnych ciosów, co prawdopodobnie wystarczyłoby do znokautowania co najmniej kilku innych pięściarzy z czołówki. Zwycięski Matthysse zdobył tytuł WBC Interim.
32-letni mańkut był kilka razy zraniony w ostatnim z rozegranych starć, ale złamał go dopiero piekielnie mocny i bity na punkt prawy prosty. Matthysse miał tylko kilka sekund do gongu, lecz nie chciał odwlekać sprawy dłużej, dopadł Nigeryjczyka przy linach i tam poprawił kolejną bombą, po której Olusegun ciężko zwalił się na matę ringu, a sędzia Russell Mora poddał go bez liczenia. Na tym etapie Argentyńczyk prowadził bardzo wyraźnie i zwycięstwo punktowe miał już praktycznie w kieszeni (88-83, 87-84, 88-83).
A w 140lbs to tylko Marquez z nim może walczyć, reszta skończy na dechach
Ajose mega twardziel. Szacunek dla murzyna za lwie serce. Tylko zestawic go z Dawsonem... Mysle, ze jeszcze dostanie swoja szanse.
Szykuje sie wielka unifikacja w junior welterweight - Matthysse oraz Garcia naprzeciwko siebie, to bedzie cos!
tez chce to widziec :)