ADAMEK: ZAATAKUJĘ GDY SIE ODSŁONI

fot. Mike Gladysz, Adamek Team

2012-09-07

W czwartek w Brick City Bar and Grill w Newark New Jersey odbyła się ostatnia konferencja przed starciem Tomasza Adamka (46-2, 28 KO) z Travisem Walkerem (39-7-1, 31 KO). Bokserzy spotkają się w najbliższą sobotę na gali w Prudential Center w Newark. Mimo spokojnej atmosfery, obaj pięściarze byli bardzo pewni swego przed walką i przekonani o własnym zwycięstwie.

- W ostatnim tygodniu przed walką zwolniłem tempo treningów. Łapię ostatnie szlify i świeżość w ringu. Miałem bardzo intensywny, 7 tygodniowy obóz przygotowawczy, teraz ładuję akumulatory. Mam jeden trening dziennie, który odbywa się w porze mojego wejścia do ringu w sobotę, czyli około 5:30 po południu czasu amerykańskiego. Poboksuję jakieś 2-3 rundy, walczę też z cieniem, skaczę na skakance i rozciągam się. Strategię na tą walkę układał mój trener, miał ją właściwie od początku naszego obozu. - powiedział nam Tomasz Adamek. Dodał też, że Travis Walker ma mocną prawą rękę i na to będzie uważał.

- On zadaje silne ciosy, ale nie boję się ich. Travis bije, ale też i często odsłania się w czasie walki. Ja będę starał się unikać jego ciosów, by nie zrobił mi krzywdy, a kiedy się w końcu odsłoni zaatakuje go i pokonam. - dodał Tomasz Adamek z pewnością siebie w głosie.