TUA WRACA NA RING

Piotr Jagiełło, stuff.co.nz

2012-09-03

Pogłoski o zakończeniu kariery przez Davida Tuę (52-4-2, 43 KO) okazały się przedwczesne. W przyszłym roku, najprawdopodobniej w marcu, były pretendent do mistrzowskiego tytułu wróci między liny.

39-latek jest nieaktywny od roku, gdy w Nowej Zelandii uległ jednogłośnie na punkty Monte Barrettowi. Wówczas postanowił zawiesić rękawice na kołku, a decyzja była wymuszona w dużej mierze problemami osobistymi – sprawą rozwodowa z Robiną Siteine-Tua oraz spłatą długów. Rzekomo kłopoty zostały rozwiązane i słynący z atomowego uderzenia pięściarz może skupić się na uczciwym trenowaniu.

- Nie chciałem zawieźć kibiców, a miałem do uporządkowania kilka spraw. Te problemy są już za mną. Ponownie czekam na walkę, chcę dać sobie ostatnią szansę – stwierdził "Tuamanator", dodając - Wierzę, że przede mną jeszcze wiele pojedynków, nie mogę doczekać się powrotu na ring.