OQUENDO WYGRYWA I WYZYWA CZOŁÓWKĘ

Redakcja, fightnews.com

2012-08-19

Trzecią kolejną wygraną podczas gali w Hammond w Indianie odniósł były pretendent do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej Fres Oquendo (35-7, 23 KO). 39-letni Amerykanin o portorykańskich korzeniach pokonał przez techniczny nokaut w siódmej rundzie znanego journeymana Roberta Hawkinsa (23-20, 7 KO). Oquendo kontrolował przebieg pojedynku, dwukrotnie posyłając rywala na matę po ciosach na korpus. Po sześciu rundach „Big Philly” miał dość i w narożniku zrezygnował z kontynuowania walki.

- Plan był taki, żeby bić na dół, i się udało. Teraz chcę walki z kimś z czołowej piętnastki. Dawajcie – śmiało mówił zaraz po walce Oquendo.

Amerykanin ma za sobą potyczki z wieloma sławami boksu, w tym z Davidem Tuą, Evanderem Holyfieldem i Jamesem Toneyem. W latach 2003-2004 dwukrotnie stawał przed szansą zostania mistrzem świata, ale najpierw przegrał na punkty z Chrisem Byrdem, a później przez techniczny nokaut w jedenastym starciu z Johnem Ruizem.