WILDER: MAMY PLAN, BĘDZIEMY SIĘ GO TRZYMAĆ

Adam Jarecki, fightnews.com

2012-08-06

W ostatni weekend kolejne efektowne zwycięstwo do swojego rekordu dopisał niepokonany Deontay Wilder (24-0, 24 KO) nokautując już w pierwszej rundzie Kertsona Manswella (22-6, 17 KO). "Bronze Bomber" nie chce się spieszyć z decyzją o wyjściu do walki, z którymś z mistrzów i wraz ze swoim teamem nadal będzie trzymał się swojego planu.

- Większość . Tak właśnie się czuję. Jednak mamy swój plan na budowanie mojej kariery i całkowicie go popieram. Wiem, że wielu kibiców chce to zobaczyć już, chcą zobaczyć pas wagi ciężkiej znów na biodrach Amerykanina. Spójrzcie na moich niektórych rodaków, którzy wychodzą do walki mistrzowskiej i od drugiej rundy myślą tylko o tym, żeby przetrwać. Nie chcę tylko wypłaty, walczę dla sławy - powiedział Wilder.