GUERRERO: KONTUZJA TO PRZESZŁOŚĆ, WYGRAM

Keith Idec, boxingscene.com

2012-07-28

Już dzisiejszego wieczora na gali w San Jose po 15 miesiącach przerwy powróci Robert Guerrero (29-1-1, 18 KO). "The Ghost" zmierzy się z niepokonanym Selcukiem Aydinem (23-0, 17 KO), a stawką pojedynku będzie tymczasowy pas WBC wagi półśredniej. 28-letni Robert zapewnia, że kontuzja lewego barku, której nabawił się podczas przygotowań do starcia z Marcosem Maidaną, jest już przeszłością, a w ringu da z zaprezentuje świetną formę.

- Jestem szcześliwy, nareszcie wracam na ring. Moje ramię jest w świetnej formie. W ringu robię takie rzeczy, jakich nie robiłem przez całą moją karierę. Kontuzja to przeszłość, mogę ruszać dalej. Nie mogę doczekać się wyjścia do ringu. Miałem świetne przygotowania, jestem głodny boksu, a już dziś wieczorem będę zadawał mnóstwo potężnych lewych, mocniejszych niż przed kontuzją - zapowiada Guerrero.