KAROLINA MICHALCZUK O PRZYGOTOWANIACH DO OLIMPIADY

Jarosław Drozd, Nagranie własne

2012-07-28

Nikt nie ma wątpliwości, że najlepszą w historii polskiego boksu amatorskiego zawodniczką jest Karolina Michalczuk. Ta skromna, niezwykle ambitna i pracowita zawodniczka jest coraz bliżej końca swojej kariery, w trakcie której oprócz 11 tytułów Mistrzyni Polski wywalczyła 4 medale Mistrzostw Świata (złoto w 2008, srebro w 2006 i brąz w 2010 i 2012 roku) oraz 5 krążków Mistrzostw Starego Kontynentu (dwa złote w 2005 i 2009, srebrny w 2003 i dwa brązowe w 2007 i 2011 roku).
Karolina nie ukrywa, że od kiedy dowiedziała się o tym, że boks kobiet stał się dyscypliną olimpijską, marzenia o starcie w Londynie zmobilizowały ją do jeszcze bardziej wytężonej pracy na treningach. Aby zrealizować swoje marzenia musiała zejść do niższej kategorii wagowej (51 kg) i od 2010 roku toczy tam świetne walki z wieloma znakomitościami kobiecego boksu. Podczas Mistrzostw Świata w Quinhuangdao awansowała do półfinału, w którym została niesłusznie uznana za gorszą od Ren Cancan. Naszym zdaniem niemal pewnym jest, że jeśli w Londynie zaboksuje z Chinką równie dobrze, może zdobyć nawet złoty medal. Z uwagą oczekiwać będziemy na piątkowe losowanie. Czy Karolina Michalczuk odczaruje klątwę, jaka wisi nad naszym amatorskim pięściarstwem i po 20 latach przywiezie do kraju medal olimpijski? Tyle lat czekamy na brązowy krążek (w 1992 roku wywalczył go Wojciech Bartnik). Ostatni srebrny zdobył 32 lata temu w Moskwie Paweł Skrzecz a złoty 36 lat temu obecny prezes PZB, Jerzy Rybicki. Teraz czas na mistrzynię z Lublina. Powodzenia!