- Tony Thompson jest dużo silniejszy psychicznie niż Jean-Marc Mormeck, nie będzie też uciekał po ringu tak jak David Haye czy Eddie Chambers. W naszej pierwszej walce w 2008 roku musiałem zmieniać strategię dwa lub trzy razy. W sobotę też nie będzie lekko - mówi Władimir Kliczko (57-3, 50 KO) przed pojedynkiem z obowiązkowym pretendentem federacji IBF Tonym Thompsonem (36-2, 24 KO). Jutro wieczorem w Bernie Ukrainiec bronić będzie również tytułów federacji IBO, WBA i WBO w kategorii ciężkiej.