CHISORA WYPROWADZIŁ Z RÓWNOWAGI TRENERA

Redakcja, boxingscene.com

2012-06-29

Kolejny skandal związany z Dereckiem Chisorą (15-3, 9 KO). "Del Boy" tak zdenerwował swojego trenera Dona Charlesa, że ten rzucił się na niego z pięściami. Przypomnijmy, że Brytyjczyk szykuje się do zaplanowanego na 14 lipca starcia z Davidem Haye'em (25-2, 23 KO).

- Nie chcę się wdawać w szczegóły - mówił tajemniczo szkoleniowiec Chisory. - Jest sposób, aby przekazać komuś coś ważnego, tym sposobem jest szacunek. Dereck poprosił mnie, abym mu zdjął z głowy kask ochronny, wtedy ja zaatakowałem go. To najgorsza rzecz, jaka mi się przytrafiła podczas moich 10-letnich treningów z nim. Ja czuję się trochę jak jego ojciec, jednak on mnie tak nie traktuje. Dereck bardzo ciężko znosi sytuację, gdy ktoś wydaje mu polecenia. Mamy tutaj spory problem. Żałuję, że rzuciłem się na niego z pięściami, jestem jednak tylko człowiekiem i uległem swoim emocjom - wyznał Don Charles.

Chisora bagatelizuje całą sprawę mówiąc, że takie sytuacje są normalne, gdy w grę wchodzą wielkie emocje, a napięcie przed walką na szycie brytyjskiej wagi ciężkiej, jest ogromne.

- Ludzie zrobili z tego wielki problem, jednak nie wiedzą jak wygląda codzienność w gymie bokserskim. Emocje są ogromne, zrobię wszystko co trzeba aby wygrać. Pogodziliśmy się z trenerem i znów jesteśmy skupieni tylko na tym, aby pokonać Haye'a - powiedział Dereck Chisora.