TARVER vs KAYODE - ANALIZA PORÓWNAWCZA

Dariusz Chmielarski, Informacja własna

2012-05-30

Już w najbliższy sobotni wieczór (u nas w niedzielny poranek) na ringu w Carson w Kalifornii w pojedynku o pas IBO w wadze cruiser amerykański weteran ringów Antonio Tarver (29-6, 20 KO) zmierzy się z niepokonanym nigeryjskim siłaczem Lateefem Kayode (18-0, 14 KO). Kto z nich ma większe szanse na zwycięstwo?

Warunki fizyczne: Obaj mierzą po 188 cm, czyli sporo, jak na kategorię cruiser. Kayode ma o 5 cm większy zasięg, ale chyba można to zbagatelizować. Remis.

Siła fizyczna: W wadze półciężkiej Tarver mógł uchodzić za silnego boksera, ale w cruiser jest już tylko przeciętnym. Za to Kayode to naturalny (a nie wyhodowany na sterydach, jak niektórzy pięknie wyrzeźbieni bokserzy USA z watą w pięściach) atleta, którego wrodzona krzepa aż bije po oczach. 1 punkt dla Kayode.

Siła ciosu: W tym przypadku mamy do czynienia z typowym przełożeniem siły fizycznej na siłę ciosu. Tarver bije dość mocno, za to Kayode bardzo mocno. Jego przeciwnicy przewracają się nawet przy mało precyzyjnych trafieniach. 1 punkt dla Kayode

Odporność na ciosy: W swej długoletniej karierze Tarver nigdy nie był znokautowany, mimo iż walczył z najlepszymi, a to o czymś  świadczy. Kayode jest pod tym względem słabo sprawdzony, ale póki co nic mu zarzucić nie można. Remis.

Technika: Tarver to może nie artysta ringu, ale w każdym razie "klasyk". Prezentuje się w ringu niezwykle elegancko. Pięknie operuje zarówno ciosami prostymi, jak i sierpowymi. Kayode jest dość poprawny w obronie, ale jego repertuar w ataku ogranicza się głównie do bicia obszernych sierpowych.  2 punkty dla Tarvera.

Ruchliwość w ringu: Tarver porusza się po ringu dość wolno, ale praca nóg Kayode to już w ogóle katastrofa. Nie dość, że człapie, to jeszcze przy atakach nogi często zostają z tyłu. 1 punkt dla Tarvera.

Szybkość zadawania ciosów
: Obydwaj są pod tym względem dość przeciętni. Remis.

Kondycja: Tarver jest prowadzony bardzo racjonalnie i oszczędnie. Jego norma w ostatnich latach to jedna walka na rok. Tym niemniej ukończone 43 lata muszą robić swoje, a nawet w zwycięskiej walce z Greenem były momenty, w których Tarver łapczywie łapał powietrze szeroko otwartymi ustami. Kayode kondycyjnie bez zarzutu. 1 punkt dla Kayode.

Psychika: Stabilna i solidna u obydwu bokserów. Remis.

Styl walki: Tarver to klasyczny dystansowy boxer (out fighter). Kayode to osiłek, czyli slugger, ale taki raczej z górnej półki. Układ stylów korzystny dla Tarvera. 1 punkt dla Tarvera.

Bilans porównania: 4:3 dla Tarvera

Prognoza taktyki i przebiegu walki: W tym przypadku niczego rewolucyjnego nie da się wykombinować. Każdy musi walczyć swoje, czyli to co umie. Tarver musi być uważny w obronie, trzymać rywala na dystans i w miarę możliwości kontrować. Kayode pozostaje uporczywe ponawianie ataków i szukanie jakiegoś "lucky puncha", bo na punkty raczej nie ma prawa wygrać tej walki. Zapewne pojedynek będzie toczyć się przy przewadze Tarvera w wolnym tempie, od czasu do czasu urozmaicanym wściekłymi atakami Kayode. Prawdopodobny wynik to punktowe zwycięstwo Tarvera.