SOLIS SPRAGNIONY BOKSU

W ostatnich dniach Odlanier Solis (17-1, 12 KO) przebywał u boku Miguela Cotto w Las Vegas i był świadkiem wielkiej walki Portorykańczyka z Floydem Mayweatherem. Kubańczyk myślami jest już przy swoim powrocie na ring, a nastąpi on 19 maja w Texasie. Rywalem jednego z najbardziej utalentowanych pięściarzy wagi ciężkiej ostatnich lat będzie Konstantin Airich (23-5-2, 17 KO). "La Sombra" stanie przed szansą wzbogacenia się o tytuł IBF Inter-Continental.

- Czuję się naprawdę świetnie. Kolano przeszło żmudną rehabilitację, jestem gotowy do walki. Nie mogę się doczekać powrotu na ring. Zamierzam pokazać, że jestem równie dobry co przed kontuzją – zapowiada 32-latek.

Solis jest nieaktywny od ponad roku, gdy w Kolonii przegrał z Witalijem Kliczką, ale bezpośrednią przyczyną porażki była kontuzja. Znakomity amator rozpoczyna kampanię pod tytułem "Zostać mistrzem świata" i ten cel być może zmotywuje go do ciężkiej pracy na treningach.

- Wszystko w rękach mojego promotora, według moich wyobrażeń będę potrzebował jeszcze dwóch, trzech, może czterech pojedynków by ponownie stanąć przed szansą zdobycia tytułu mistrza świata – zakończył mieszkający na stałe w Miami Solis.