POKAZOWY RUSIEWICZ

Łukasz Furman, Informacja własna

2012-05-01

Pisaliśmy już o gali w Sępólnie Krajeńskim, podczas której rękawice skrzyżowali Damian Trzciński oraz Łukasz Rusiewicz (11-12, 4 KO). Należy się Wam małe sprostowanie, bowiem pisaliśmy o wyniku sędziów - dwa do jednego dla tego pierwszego. Tak naprawdę jednak była to walka pokazowa i obaj pięściarze tak ją traktowali.

Co prawda "dla zabawy" punktowali ją również sędziowie, jednak werdykt miał nie być nawet odczytywany. Łukasz (na zdjęciu) już wkrótce stoczy dwa kolejne takie pojedynki, bo jak twierdzi jego promotor Jan Giel "Zamiast piątkowego sparingu wolimy uczestniczyć w takich sobotnich walkach pokazowych, które nam więcej dają".

Tak więc oficjalnie walki nie było i nie będzie się ona liczyć do rekordów zawodników.