CZAKIJEW NAJCHĘTNIEJ WALCZYŁBY Z 'DIABLO'

Redakcja, sport-express.ru, fot. allboxing.ru

2012-04-27

Tydzień temu w Schwerinie kolejną wygraną w zawodowym dorobku zanotował Rachim Czakijew (13-0, 10 KO), jeden z najbardziej obiecujących pięściarzy w kategorii junior ciężkiej. Po szybkim zwycięstwie nad Jaidonem Codringtonem (nokaut w 1. rundzie), Rosjanin na ringu po raz kolejny ma zameldować się 11 maja.

Z promotorami umówiłem się tak, że jeśli w starciu z Codringtonem nie będę musiał dać z siebie wszystkiego, to kolejny pojedynek stoczę w maju. Wyjdę na ring najprawdopodobniej jedenastego dnia tego miesiąca w jednej z walk poprzedzających potyczkę Aleksandra Aleksiejewa z Firatem Arslanem (stawką należący do tego pierwszego pas mistrza Europy w wadze cruiser - przyp. red.). Nazwisko przeciwnika powinienem poznać już niebawem – mówi 29-letni Czakijew. ]

Gala, o której wspomina zawodnik grupy Universum Box-Promotion, odbędzie się w niemieckim Goeppingen.

- Najchętniej zmierzyłbym się z Krzysztofem Włodarczykiem, mistrzem świata WBC. Wcześniej jednak z pewnością przyjdzie mi stoczyć kilka mniej znaczących walk – mówi złoty medalista igrzysk olimpijskich w Pekinie.

W rankingu federacji WBC Czakijew zajmuje obecnie 7. lokatę. Obowiązkowym pretendentem do starcia z Krzysztofem Włodarczykiem (46-2-1, 33 KO) jest Francisco Palacios (21-1, 13 KO) i to z nim 30-letni "Diablo" skrzyżuje rękawice w nabliższej walce. Podobnie jak pierwsze starcie Polaka i Portorykańczyka, ma się ona odbyć w naszym kraju.