MIKE TYSON MA BYĆ TWARZĄ NAPOJU ENERGETYCZNEGO

Redakcja, Gazeta Wyborcza

2012-04-18

Chodzi o markę Black produkowaną przez firmę Food Care. Na rynku pojawiła się, gdy producent pokłócił się z Dariuszem Michalczewskim o prawa do marki Tiger. Słynny bokser ma w przyszłym tygodniu przyjechać do Warszawy i wziąć udział w konferencji prasowej.

- Światowa populacja tygrysów liczy 3,2 tys. osobników. Nie liczyliśmy Tigerów, po prostu rozpoczęliśmy rozmowy z tym najbardziej rozpoznawalnym. Połączenie energii, dynamiki, precyzji i niewiarygodnej skuteczności Tigera Woodsa z inspiracyjnym charakterem napojów, które oferujemy pod marką Tiger Black, będzie połączeniem na miarę Masters - rozwodził się Włodarski. Jednak o efektach prowadzonych rozmów już nie informowano.

Food Care produkował napój Tiger na licencji Michalczewskiego od 2004 roku, a w 2008 roku marka ta stała się liderem kategorii napojów energetycznych. Potem strony zaczęły się spierać o prawa do marki. Michalczewski twierdził, że Food Care nie płacił mu za licencję. Food Care - że osoba Michalczewskiego szkodzi pozycji produktu na rynku. W tej sprawie złożono kilka pozwów sądowych.

Do czasu rozstrzygnięcia sporu Food Care ma zakaz produkcji i sprzedaży napojów pod marką Tiger (trwa on już od roku). Dariusz Michalczewski w tym czasie podpisał umowę z firmą Maspex - to ona teraz produkuje energetyk.