PROMOTOR FURY'EGO: CHCEMY POWIETKINA!

Wczoraj wieczorem na gali w Belfaście Tyson Fury (18-0, 13 KO) pokonał przez techniczny nokaut w 5. rundzie Martina Rogana (14-3, 7 KO). Promotor zwycięzcy Mick Hennessy był pod wrażeniem występu swojego pięściarza i nie po raz pierwszy już ogłosił chęć skonfrontowania go z Aleksandrem Powietkinem (24-0, 16 KO), regularnym mistrzem świata federacji WBA w wadze ciężkiej.

- Tyson wyglądał dziś wprost znakomicie. Będziemy starali się organizować jego walki jak najczęściej. Z drugiej strony, już w tej chwili jest gotowy, aby walczyć z najlepszymi bokserami w kategorii. Najbardziej życzylibyśmy sobie teraz walki z Aleksandrem Powietkinem, chociaż zdajemy sobie sprawę, że niełatwo będzie go namówić. Po pokonaniu Powietkina będziemy mogli myśleć o walkach z braćmi Kliczko – mówi promotor 23-letniego kolosa (206 cm) z Wielkiej Brytanii.

Póki co starcie z Powietkinem byłoby niemożliwe ze względów formalnych, gdyż Fury'ego nie ma w najlepszej „15” ciężkich według WBA. Jeśli Hennessy'emu rzeczywiście zależy na tej walce, a strona rosyjska wyraził zgodę, z pewnością ten stan rzeczy szybko się zmieni. Brytyjczyk nie jest też notowany w „15” IBF. W zestawieniu WBC jest ósmy, w rankingu WBO - piętnasty.