AFRIZAL COTTO NIE ŻYJE

Redakcja, sportfan.pl

2012-04-08

Były mistrz organizacji Pan Asia Boxing Association w wadze piórkowej Afrizal Cotto (20-7-1, 11 KO), zmarł po walce z Irvanem Baritą Marbunem. Stawką tego pojedynku było mistrzostwo kraju. Ostatni pojedynek 30-letniego pięściarza odbył się 31 marca w zachodniej części Dżakarty. Przegrał go przez jednogłośną decyzję sędziów. Po zejściu do szatni źle się poczuł, zaczął wymiotować, a na koniec stracił przytomność.

W szpitalu okazało się, że doznał wylewu krwi do mózgu, dlatego niezbędna była operacja. Ta, jak się później okazało, nie przyniosła rezultatu. Afrizal zmarł 4 kwietnia, kilkanaście dni przed swoim ślubem.

- On miał wziąć ślub 15 kwietnia. To jest najsmutniejsze - powiedział o tym tragicznym finale Azhar Latif, menedżer ofiary.

- To kolejna, wielka tragedia w historii naszego boksu. Musimy teraz zrobić wszystko, aby w przyszłości nic takiego się już nie powtórzyło - powiedział prezes krajowego związku Anton Sihombing.