RIOS ZAPOWIADA WOJNĘ Z MARQUEZEM

Niepokonany Brandon Rios (29-0-1, 22 KO) 14 kwietnia zmierzy się w Las Vegas z Richardem Abrilem (17-2-1, 8 KO), ale myślami wybiega już dalej w przyszłość i szykuje się na wojnę ze wspaniałym Juanem Manuelem Marquezem (53-6-1, 39 KO).

- Moim zdaniem Marquez wygrał z Pacquiao. Dałem Pacmanowi ze dwie rundy. Może sędziowie widzieli to inaczej, ale kogo to obchodzi? Marquez to świetny pięściarz i wielki wojownik. Nie można powiedzieć na jego temat niczego złego - oznajmił blisko 26-letni Rios.

- Sądzę, że ta walka spodoba się fanom boksu. To będzie wojna. Zmuszę tego człowieka do ostrych wymian. Wiem, że on jest świetnie kontruje, ale zapewniam was, że zmuszę go do pójścia na wojnę. To będzie wielka batalia - zapowiada trenowany przez Roberta Garcię "Bam Bam".