JOHNSON WYGRYWA PRZED CZASEM

Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej, Kevin Johnson (26-1-1, 12 KO), na gali w odległej Australii przerwał dobrą passę Alexa Leapai (25-4-3, 20 KO) i zwyciężył przed czasem w dziewiątej odsłonie.

Miejscowy faworyt zaczął nieźle i przeważał w pierwszych dwóch starciach, ale potem wyraźnie opadł z sił i oddał inicjatywę "Kingpinowi". Z każdą kolejną odsłoną Leapai czuł się coraz bardziej zmęczony, a jego amerykański przeciwnik boksował coraz odważniej.

W dziewiątej odsłonie Johnson obijał Alexa przy linach i sędzia ringowy najpierw liczył Australijczyka na stojąco, a potem zmuszony był przerwać walkę, gdy Kevin ponowił atak.