WILCZEWSKI: 'WZIĄĆ PRZYKŁAD Z WARDA'

Przemysław Osiak, Nagranie własne

2012-03-19

Niespełna dwa tygodnie zostały do kolejnego wielkiego wyzwania w karierze Piotra Wilczewskiego (30-2, 10 KO). 31 marca w walce wieczoru gali grupy Sauerland Event w Kilonii polski pięściarz zmierzy się z byłym mistrzem świata (2005-2009) w wadze średniej Arthurem Abrahamem (33-3, 27 KO). Pod koniec 2009 roku Ormianin z niemieckim paszportem zwakował pas federacji IBF i przeniósł się do kategorii super średniej, aby wziąć udział w turnieju Super Six. Przegrał w nim trzy pojedynki (wygrał jeden), między innymi z Andre Wardem (25-0, 13 KO) w półfinale zawodów. To właśnie ze sposobu walki Amerykanina w potyczce z "Królem Arturem", która odbyła się w maju ubiegłego roku, podopieczny Andrzeja Gmitruka chce wziąć przykład w Kilonii. Jeśli mu się powiedzie, zdobędzie tytuł WBO European i znacznie przybliży się do pojedynku o pas mistrza świata federacji WBO, który należy obecnie do Roberta Stieglitza.