PROKSĘ CZEKA DŁUŻSZA PRZERWA

Redakcja, Informacja własna

2012-03-18

Po ogłoszeniu niekorzystnego werdyktu sędziowskiego w walce z Kerrym Hope'em (17-3, 1 KO), jeszcze będąc w ringu Grzegorz Proksa (26-1, 19 KO) zapytał przeciwnika o rewanż. Do drugiej konfrontacji Polaka z Walijczykiem rzeczywiście może dojść, ale wcześniej naszego pięściarza czeka dłuższa przerwa.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w umowie na sobotnią walkę o należący już do Hope'a tytuł mistrza Europy istniał zapis mówiący o rewanżu w przypadku przegranej naszego pięściarza. Rozcięcie lewego łuku brwiowego Proksy jest jednak na tyle głębokie, że kolejny pojedynek będzie mógł stoczyć najprawdopodobniej dopiero za pięć-sześć miesięcy.

Nie wiadomo zatem, czy do ewentualnego rewanżu z Proksą tytuł federacji EBU w wadze średniej wciąż będzie w posiadaniu 30-letniego Hope'a.