MAGNETYZM SKORPIONA

Może dziwić fakt, że dwóch nauczycieli ze szkoły sportowej mogło zrealizować projekt Profesjonalnej Szkoły Bokserskiej. Zakłada on ściągnięcie dobrych uczniów ze smykałką do boksu. Nie wystarczy mieć w tornistrze wiedzę i testosteron w żyłach. Ci trenerzy potrafią zrobić z tego użytek. Już są pierwsze efekty i zgłaszają się chętni czy to bezpośrednio do Szkoły, czy nawet oficjalnie przez PZB w Warszawie.

Do tego dochodzą organizowane spotkania w kraju i za granicą oraz cykl Puchar Skorpiona, którego trzecią edycję mogliśmy podziwiać 10 marca. Organizatorom - Marcinowi i Karolowi (młodzi i posiadający zapał do pracy i serce do wychowanków) oraz koordynatorowi Arkadiuszowi (potrafi ogarnąć każdy problem przed jego zaistnieniem) trzeba przyznać że doskonale przygotowali imprezę. Mimo iż ponad 100 zawodników z klubów krajowych i zagranicznych zjawia się na  jednodniowej imprezie (cały cykl 2012 zakończy finał 28 kwietnia 2012 r.) to waga, badanie i konferencja przebiega sprawnie. Walki sędziowane w systemie komputerowym dają obycie nie tylko zawodnikom i sugestie trenerom, ale jest to także sprawdzian dla młodych sędziów, którzy mają okazję szlifów na systemie obowiązującym na każdej większej imprezie w kraju i za granicą oraz na zbliżających się Igrzyskach Londyn 2012.

Obsługa i jej poziom ściągają coraz lepszych zawodników, którzy przed i po turnieju rozgrywają walki towarzyskie i sparingi. Trzeba przyznać, że podejście "Skorpiona" do zwiększenia skuteczności i pogłębienie wiedzy bokserskiej, aktywności z coraz to nowymi partnerami to bardzo dobry pomysł - bez wielkiej pompy i szumu wykonują kawał dobrej trenerskiej pracy i kto wie, czy właśnie Ich wychowanków zobaczymy niedługo na najwyższym podium Mistrzostw Polski. Takie traktowanie metodyczne to obecnie podstawa. Są dalecy od polityki tylko praca z młodzieżą na różnych poziomach. To ich wyróżnia, a na dodatek rozwija. Są to obecnie zupełnie inni ludzie niż kiedy doszło do naszego pierwszego spotkania. Zajęcia w szkole oraz w klubie są ich życiową pasją, a młodzież chętnie przychodzi na zajęcia co obecnie jest trudnym do zaobserwowania zjawiskiem. Im się udało.

Trzeba to podkreślić że jest to obecnie chyba jedyny klub, który z takim naciskiem stawia na jak największą ilość obycia ringowego zawodników. Mają oni zapewnione starty w międzynarodowej czołówce bokserskiej młodzieży i proszę mi tu nie mówić że to tylko położenie geograficzne wpływa na taka postawę.

W uzupełnieniu dodajmy, że na obecnym turnieju (10 marca) wzięło udział 91 zawodników z 19 klubów w tym min. z odległego Tarnowa "MKS Tarnovia" czy Boks Tur Łódź oraz z Frankfurtu nad Odrą, Wismaru, Danii którzy przyjeżdżają wcześniej i wyjeżdżają następnego dnia aby skorzystać z okazji i potrenować z zawodnikami Skorpiona! Dlatego rzeczywista ilość zawodników z reguły jest większa i w relacji na żywo nie zawarto przedwalk, sparingów i walk towarzyskich. Choć cztery walki rozegrano w przerwach między kategoriami- co było dobrym zabiegiem rozgrzewającym kibiców mocnym ringowym uderzeniem seniorów mężczyzn, a także kobiet.