BERND BOENTE: 'Z CHĘCIĄ WRÓCIMY DO POLSKI'

Przemysław Osiak, Nagranie własne

2012-03-05

Kilkadziesiąt minut po wrześniowym pojedynku Tomasza Adamka (44-2, 28 KO) z Witalijem Kliczką (44-2, 40 KO), młodszy brat mistrza świata federacji WBC Władimir (57-3, 50 KO) komentował przebieg wydarzeń w ringu i oznajmił, że z polskim pięściarzem nie ma zamiaru walczyć. Kilka miesięcy później stanowisko obozu Ukraińców nie jest już tak radykalne. W wywiadzie udzielonym naszemu portalowi menedżer braci i współwłaściciel Klitschko Management Group Bernd Boente zapewnia, że jeśli "Góral" wróci na zwycięską ścieżkę i pokona kilku rywali o znaczących nazwiskach, to znów będzie brany pod uwagę jako kandydat na rywala któregoś z braci.

40-letni Witalij przymierza się powoli do przejścia na sportową emeryturę, wobec czego dużo bardziej prawdopodobna wydaje się potyczka z młodszym Kliczką, posiadaczem tytułów IBF, IBO, WBA i WBO. W podobnym tonie Boente wypowiada się o innym Polaku z wagi ciężkiej Mariuszu Wachu (26-0, 14 KO). Pierwszy krok w kierunku przyszłego pojedynku o mistrzostwo świata nasi pięściarze muszą wykonać tego samego dnia. 24 marca Adamek zmierzy się w Nowym Jorku z Nagym Aguilerą (17-6, 12 KO), a Wach w Atlantic City skrzyżuje rękawice z Tye Fieldsem (49-4, 44 KO).

 Bernd Boente na temat negocjacji dotyczących walki Witalija Kliczki z Davidem Haye'em