MAYWEATHER: JESTEM NAJLEPIEJ OPŁACANYM SPORTOWCEM
Floyd Mayweather (42-0, 26 KO) wyjaśnia, dlaczego Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) jest przez niego traktowany jak wszyscy inni pięściarze. W ostatnich wypowiedziach "Money" daje do zrozumienia, że nikt nie może liczyć na 50% zysków, jeżeli myśli o pojedynku z nim.
Mayweather zaproponował "Pacmanowi" 40 milionów dolarów, ale cały dochód z PPV zamierzał zatrzymać dla siebie. Kontroferta teamu Filipińczyka brzmiała następująco - podział 45-45, a zwycięzca zatrzymuje ostatnie 10%. Floyd nie chciał o tym słyszeć.
- Rozmawiałem telefonicznie z Mannym. Odrobiłem swoją pracę domową i sprawdziłem, ile on zarabia za swoje największe walki. Zaproponowałem mu 40 milionów dolarów i zapewniłem, że 20 milionów doślę mu w ciągu 72 godzin. Jego manager, koleś o nazwisku Michael Koncz, przyjechał do mnie do Vegas i oświadczył, że to on o wszystkim decyduje. Spotkaliśmy się kilka razy i rozmawialiśmy o walce, ale oni wybrali inną opcję - tłumaczy 35-letni Mayweather.
- Na tym etapie mojej kariery zatrzymuję pełne 100% z zysków PPV. Po co miałbym dzielić się z kimkolwiek po równo? W tym momencie jestem nie tylko najlepiej opłacanym pięściarzem, ale także najlepiej opłacanym sportowcem świata. Każdy ma prawo do własnej opinii, ja dbam o siebie. To instynkt samozachowawczy. Najpierw myślę o sobie i swojej rodzinie. Czy chcę tej walki? Absolutnie! Jeśli się nie odbędzie - trudno. Ja nie mogę po zakończeniu kariery pójść do Boba Aruma i poprosić go, żeby zapłacił moje podatki.
- Nie dam nikomu połowy. Nic z tego. Nie mogę. Nie stać mnie na to. Całe życie poświęciłem temu sportowi. Zdominowałem go. Biłem rekordy. On [Manny Pacquiao - przyp. red.] nie pobił żadnych rekordów. Z Mannym Pacquiao, czy bez niego, Floyd Mayweather świetnie daje sobie radę. Floyd Mayweather walczy dla Floyda Mayweathera. Nie robię niczego wbrew sobie i muszę być szczęśliwy z decyzjami, które podejmuję - zakończył "Money".
W Stanach powinien być bojkot Mayweathera i nikt nie powinien kupować PPV , może to dałoby mu do myślenia.
http://video.nbcsports.msnbc.com/nbc-sports/46592674
Zpunktu widzenia czysto finansowego postępowanie Mayweathera jest nielogiczne.
Powiedzmy, że walka z Paciao wygeneruje 120mln$. Po połowie mieliby po 60mln. Wiadomo, że warunek Mayweathera jest barierą nie do przejścia i do walki nie dojdzie. No to się pytam: nie lepiej mieć 60mln niż nie mieć? Chyba, że na walce z Cotto czy kimkolwiek innym Mayweather też zarobi podobną sumę. Ale tego nie wiemy. Szczerze mówiąc wątpię.
Poza tym Mayweather nie chce, aby ktokolwiek za walke zarobil tyle samo co on i na tym mu przede wszysstkim zalezy. Nie chce aby kogokolwiek stawiano na rowni z nim, dlatego nie godzi sie na podzial 50/50.
Uwazam jednak, ze podzial 45/45 + 10% dla zwyciescy jest dobrym rozwiazaniem i na to Mayweather juz powinien sie zgodzic.
Data: 03-03-2012 11:54:29
Mysle, ze gdyby Mayweather sie podzielil w stosunku 50/50 z Pacmanem to wyciagnal by dla siebie z tej walki niewiele wiecej niz wyciaga z walki z kazdym innym zawodnikiem. Analizujac wyplaty poszczegolnych piesciarzy doszedlem do wniosku, ze bardzo prawdopodobne jest iz Mayweather za ostatnia walke z Ortizem dostal najwyzsza wyplate w historii boksu. Nawet wieksza od wyplaty De la Hoyi w walce z Moneyem.
Poza tym Mayweather nie chce, aby ktokolwiek za walke zarobil tyle samo co on i na tym mu przede wszysstkim zalezy. Nie chce aby kogokolwiek stawiano na rowni z nim, dlatego nie godzi sie na podzial 50/50.
Uwazam jednak, ze podzial 45/45 + 10% dla zwyciescy jest dobrym rozwiazaniem i na to Mayweather juz powinien sie zgodzic.
Tez mysle ze to swietne rozwiazanie. ale niestety Piekny jest tak zakochany w sobiei jest tak wielkim egocentrykiem ze nie pozwoli na to. Mysle ze do walki powinno sie wlaczyc cale srodowisko bokserskie na czele z kibicami aby troche zbojkotowac Moneya. Nie powinno tak byc zeby tak dymal kibicow i bral za to tak wielkie pieniadze. Walka Pacmana z Floydem powinna byc priorytetem i srodowisko powinno bojkotowac floyda oraz aruma.
smieszny to Ty jestes jezeli sie sugerujesz tym ze Pacman nie moze pokonac Marqueza a Floyd to zrobil i z tej przyczyny znasz juz wynik walki Floyd-Pacman
Data: 03-03-2012 12:39:04
Hehehhehehehehe:D zabawni jesteście:D:D Floyd ma się bać? Wypunktowania Pacmana 12-0? Jak narazie to Pacquiao przegrał wyraźnie z Marquezem i nie wiem czemu niby Floyd miałby się go bać. Dobrze, że nie będzie żadnego podziału 50/50. Rekordowy zarobek Pacmana to o ile pamietam niecałe 7mln. Czyli w rok zarabia tyle co Floyd za 5 rund... Ciekawe jak Floyd ma się dzielić pół na pół z kimś kto zarabia 10 razy mniej..
Masz na myśli zarobki Manny'ego Pacquiao czy jego teamu?
Ile ze swojego honorarium oddałby Witalij Kliczko, żeby w swoim czasie dostać rewanż z Lewisem? Ilu bokserów zrezygnowałoby z honorarium, żeby dostać szansę tej jednej, jedynej walki o mistrzowski pas?
Mayweather zatracił ducha sportu, absolutnie stracił jajca. Jesteś lepszy od Pacmana? Udowodnij to w ringu! Swoją gadaniną narażasz się tylko na śmiech i pogardę kibiców. Tym bardziej, że masz ich głębiej niż swoje dolary.
Forbes podawał ze Pacman zarobił dla siebie w tamtym roku 50mln $, ale jak widać wiesz lepiej.
Walka i tak się nigdy nie odbędzie.
To Manny potrzebuje zwycięstwa nad Floydem żeby stać się legendą a nie na odwrót.
Nie dziwie się Pacmanowi że chce być traktowany z Mayweatherem na równi skoro obecnie jest chyba bardziej znanym sportowcem na całym swiecie.
Do tego Floyd gada o tym jak to bił rekordy całe życie a Manny nie pobił żadnego . Myśle że ilośc kategorii wagowych które przebył Pacman będzie bardziej zapamiętana niż osiągnięcia Floyda czyli wyśrubowany rekord i w zasadzie nic więcej .
Floyd ma w jednym racje powinien zarobić dużo forsy teraz na emeryture bo nie będzie gwiazdą o której by ktoś za parę lat pamiętał .
To Manny potrzebuje zwycięstwa nad Floydem żeby stać się legendą a nie na odwrót.
Czemu tak uważasz???? Manny wsród przeciętnych ludzi na całym swiecie jest bardziej rozpoznawalny . Był mistrzem REKORDOWEJ ilosci kategorii wagowych . Z tego go zapamietaja ludzie .
A z czego będzie zapamiętany Mayweather ??
Mistrz jakich było wielu . Ze był dobry ? jakie to będzie miało znaczenie skoro nie zrobił nic pamiętnego . Dzięki tej walce to Mayweather mógł stać sie legendą , Pacman i tak nią będzie .
To w sumie smutne poniewaz Mayweathera uważam za boksera lepszego ale cóż to jak prowadzi swoją kariere to tylko i wyłącznie jego wina.
a co obaj zrobili z Hattonem?
a co obaj zrobili z Hattonem?
Manny załatwił Hattona w cztery minuty a Flojdzik walczył osiem rund odwrocony plecami bo bał sie wymiany z Rickym ,z Oscarem tez walczył plecami,jak rywal sie zmeczy bohaterski Flojd dobija rywali, to jest cała taktyka na rywali ktorych sie boi. Jak by walczył z Mannym ?nie chce myslec.
1-podda się testom antydopingowym
2-wycofa oskarżenia co do mnie {w międzyczasie obraził go nazywając śmieciem }
3-walka odbędzie się w wyznaczonym tylko przeze mnie terminie
4-podział wpływów z walki również na moich warunkach ?
nie przypominam sobie by tak powiedział.Co jakiś czas wymyśla coś nowego . To powiedzcie kto nie chce tej walki ? ile jeszcze warunków ile wymówek sobie znajdzie?
Mayweather dla mnie ten typ jest i tak już skończony jako sportowiec. Ten gość swoim chamskim zachowaniem niszczy sport który tak kocham. Cała czarna rasa powinna się wstydzić za tego czarnego tchórza.Jako bokser powinien dawać przykład młodym utalentowanym bokserom a nie odpierdalać tako chujnie.Przez tego głąba inaczej zaczołem się patrzyć na czarną rase i aż strach pomyśleć co by było jak by taki czarnuch miał cało władze nad światem,zresztą wydaje mu się że tak jest ale spokojnie i na Floydzika przyjdzie czas,zapłaci za swoją pychę i zniewagi kierowane pod adresem swojego niedoszłego rywala.Jestem przekonany że jak będzie spadał z tronu to z wielkim hukiem