HUCK: ATLAS CHCIAŁ UNIKNĄĆ BLAMAŻU

Rusłan Chikov, boxingscene.com

2012-02-12

Ani w ringu, ani poza nim Marco Huck (34-1, 25 KO) nie jest wielkim myślicielem. Mistrzowi świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej zdarzały się już niefortunne wypowiedzi, a w ostatniej zdecydował się zaatakować byłego już trenera swego najbliższego przeciwnika.

25 lutego na gali w Stuttgarcie Huck zmierzy się z niepokonanym Aleksandrem Powietkinem (23-0, 16 KO). Teddy Atlas - szkoleniowiec, który w ubiegłym roku doprowadził Rosjanina do tytułu mistrzowskiego w wadze ciężkiej, posiada wiążący kontrakt z telewizją ESPN i zmuszony był zrezygnować z posady trenera Powietkina, gdy team pięściarza odmówił przyjazdu na obóz przygotowawczy do Stanów Zjednoczonych.

- Teddy Atlas znalazł sposób, żeby uniknąć blamażu. Wiedział, że Powietkin ze mną przegra. Atlas zrezygnował z posady trenera Saszy ze strachu - uważa Huck.