Wczoraj Floyd Mayweather (42-0, 26 KO) ogłosił nazwisko kolejnego rywala. Niepokonany król rankingów P4P zmierzy się z wracającym do wielkiej gry Miguelem Cotto (37-2, 30 KO). Niestety kibice po raz kolejny nie doczekają się konfrontacji "Pięknisia" z Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO). Dlaczego? Mayweather za pośrednictwem portalu społecznościowego wyjaśnił tę kwestię.
- Wybrałem Miguela Cotto, ponieważ pani "Pac Man" [pseudonim Pacquiao przyp. red.] panicznie się mnie boi – drwi w charakterystyczny dla siebie sposób 34-letni Floyd.