SUCHOCKI APELUJE DO CLEVERLY'EGO

Piotr Jagiełło, boxingscene.com

2011-12-12

Dmitrij Suchocki (18-1, 13 KO) nie zamierza dłużej czekać na mistrzowską szansę i postanowił wyzwać na pojedynek czempiona WBO w kategorii półciężkiej Nathana Cleverly’ego (23-0, 11 KO). Rosjanin  uważa, że Brytyjczyk unika go z premedytacją, ponieważ obawia się porażki przed czasem. Promujący Cleverly’ego Frank Warren w najbliższych planach podobno nie uwzględnił Suchockiego, ponieważ dąży do unifikacyjnej walki z Beibutem Szumenowem (12-1, 8 KO).

- Mówię do ciebie, Nathanie Cleverly. Słyszałem, że zamiast walczyć ze mną, a jestem przecież obowiązkowym pretendentem, próbujesz zmierzyć się w unifikacyjnej walce z Beibutem Szumenowem. Unikasz mnie za wszelką cenę, ponieważ zdajesz sobie sprawę, że znokautowałbym cię. Dlatego szukasz łatwiejszej drogi…

Do tablicy został wywołany również Aleksy Kuziemski (22-4, 6 KO). Suchocki przypomina, że rozbił Polaka, a mimo tego to właśnie "Ali" został wyróżniony mistrzowską szansą. Pamiętajmy, że pięściarz grupy Dariusza Snarskiego został ściągnięty na Wyspy Brytyjskie w trybie awaryjnym.

- Zostałeś tak zwanym pełnym mistrzem, ale nie wywalczyłeś tego w ringu. Juergen Braehmer zrezygnował z konfrontacji i pas powędrował w twoje ręce. Jesteś głupkiem, a nie mistrzem. W swojej przedostatniej obronie walczyłeś z Aleksym Kuziemskim, którego ja krwawo rozbiłem. Ostatnio w przeciągu zaledwie dwóch rund pokonałem Nadjiba Mohammediego. Zapewne pamiętasz go – stoczyłeś z nim 12-rundowy pojedynek i wygrałeś minimalnie na punkty. Sama walka była wyrównana. Dzieciaku, obudź się! Zapewne masz jakieś urojenia, jeśli myślisz, że zunifikujesz tytuły. Jestem gotowy przyjechać na twoje podwórko i udowodnić wszystkim, kto jest prawdziwym mistrzem, a kto zwykłym głupkiem! – zakończył swoje przemówienie 30-letni Rosjanin.