ALCINE CHĘTNY NA REWANŻ

Piotr Jagiełło, boxingscene.com

2011-12-12

Autorem jednej z największych niespodzianek weekendu został Joachim Alcine (33-2-1, 19 KO). 35-latek pokonał w sobotę Davida Lemieuxa (25-2, 24 KO) i zapewne na dobre zastopował rozwój młodego punchera. Były mistrz świata w kategorii junior średniej na dystansie 12 rund pokonał niejednogłośnie na punkty faworyta i zadał młokosowi drugą porażkę z rzędu.

35-latek sięgnął po pas WBC International w dywizji średniej i przyznał w jednym z wywiadów, że chętnie stoczy drugi pojedynek z Lemieuxem. Dlaczego? Ponieważ wypłata powinna być zachęcająca. 

- Lemieux przegrał z byłym mistrzem świata. Za rok lub dwa będę nowym czempionem. David ma prawie wszystko, żeby być mistrzem. Brakuje mu jedynie doświadczenia. To była dla mnie trudna walka. Zdecydowanie trudniejsza niż walka o pas z Danielem Santosem. Lemieux jest zdecydowanie większy ode mnie, ważył pewnie z 7 kilogramów więcej. Musiałem się z tym uporać. Na stole jest duża kasa do zgarnięcia, zorganizujmy rewanż. Czuję wielką pewność siebie. Teraz wrócę do domu i będę świętował ten sukces z najbliższymi – skomentował Alcine.