PINDERA O WALCE WŁODARCZYK-GREEN

Redakcja, Gazeta Wyborcza

2011-11-30

Krzysztof Włodarczyk obronił pas mistrza świata federacji WBC wagi juniorciężkiej. Polak pokonał przez nokaut w 10 rundzie Australijczyka Danny'ego Greena, choć do tego momentu przegrywał na punkty.

- Walka długo nie układała się po myśli Diablo. Green wykorzystywał swoją szybkość, na którą Włodarczyk nie umiał znaleźć antidotum. Na szczęście dla Polaka około 10. rundy Green zaczął słabnąć. Jego wiek dał o sobie znać, a też Diablo złamał mu nos. Intensywny atak pozwolił mu skończyć walkę przed czasem, łamiąc mu przy tym szczękę i kończąc jego karierę na ringu - komentuje bokserski ekspert 'Rzeczpospolitej' Janusz Pindera. I dodaje, że idealnym kolejnym przeciwnikiem Włodarczyka byłby niemiecki bokser Marco Huck.

- Pytanie czy obie strony tego zechcą, ale to byłby piękny prezent dla miłośników boksu i prawdziwy test dla Włodraczyka czy rzeczywiście - jak mówi Green - Polak jest najlepszym pięściarzem kategorii cruiser - mówi Pindera.