MORMECK ZARYZYKUJE

Piotr Jagiełło, boxingscene.com

2011-11-28

Jean Marc Mormeck (36-4, 22 KO) stara się wmówić wszystkim, że jest w stanie pobić Władimira Kliczko (56-3, 49 KO). Francuz 10 grudnia stanie przed szansą zdobycia mistrzowskich pasów WBA, IBF, WBO i IBO, ale grono fachowców twierdzi, że ukraiński dominator z łatwością zniszczy byłego czempiona w kategorii junior ciężkiej.

- Komentowałem kilka walk Władimira. Ring miałem na wyciągnięcie ręki – wspomina "Marksman:. -Kliczko w trakcie pojedynku odsłania się. Myślałem „To szaleństwo,  dlaczego oni tego nie wykorzystują?”. Ja na pewno spróbuję szczęścia i wierzę w  to, że wygram. Bracia Kliczko nie są nie do pokonania, ich obu można pobić. Władimir jest mądrym facetem. Jak rozpocznie się walka zapomnę o respekcie do niego. Jego szczęce bliżej jest do szklanki niż do żelaza – opowiada Mormeck.