W CZWARTEK URODZINY HAYE'A...
Jakub Biluński, eastsideboxing.com
2011-10-10
W najbliższy czwartek, 13 października swoje trzydzieste pierwsze urodziny będzie obchodził David Haye (25-2, 23 KO). Brytyjczyk obiecał, że tego dnia zakończy swoją karierę bokserską, ale po porażce z Władimirem Kliczko (56-3, 49 KO) nie jest to już takie pewne. Haye wciąż czeka na ofertę walki od starszego z braci, Witalija Kliczki (43-2, 40 KO).
- To, że Witalij mówi o walce z Davidem, nie oznacza jeszcze niczego konkretnego. W czwartek David podejmie decyzję. To jego urodziny i powiedział, że zakończy karierę w wieku trzydziestu lat - powiedział Adam Booth, menadżer i trener Haye'a.
Aj było by ciężko jego styl walki i umiejętnośći i stawiam 65%-35% dla Haye ale jak to się potoczy to nie wiem Adamkowi życzę zwycięstwa.
Adamek może zawalczyć z czołówką i skończyć karierę albo spróbować walki z Władem ale tam to było by jeszcze gożej niż z Vitem.
Niech mu poodcinają wszystkie kończyny wyrwą flaki i dadzą psom na pożarcie a resztę niech nabiją na pal i niech zgnije w słońcu!
Nie będe płakał jak odejdzie, ale wolałbym oczywiście aby został chociażby dla tej walki z Witalijem.
A co do pojedynku Davida z Tomkiem to sądze, że byłaby to wyrownana walka, bo obu z nich należy do czołówki, ale żaden z nich tak naprawde nie dostał bardzo porządnego rywala w HW (oczywiście oprócz braci Kliczko).
Zgadzam się z tobą i myśle że Haye powinien odzyskać pas WBA
bo Holego lub Povietka to by zmiótł z ringu , a potem
Kliczki lub Adamek i Kliczki.
Mi szkoda że Haye odchodzi , bo tylko on nadal może pokonać obydwu
Kliczków.
Dla mnie David jest Najlepszy !!!
Ja daje Adamkowi max 30% szans z Haye Witalij jak by chcial skonczyl by Tomka juz w 2 rundzie a tak go oszczedzal az do 10 David raczej nie mial by tyle litosci
"Mi szkoda że Haye odchodzi , bo tylko on nadal może pokonać obydwu
Kliczków"
On już z jednym próbował. Nie wyszło mu zbytnio, pamietasz?
To Fakt,też mnie się zdawało i to wyraźnie że Vit odpuścił Tomkowi w tej 2 rundzie.Ale w podziale szans zostanę przy swoim,myślę że Vit Davida też by wykończył,zwłaszcza że raczej byłoby to wkurwione oblicze Vita,a te jest naprawdę skurwiałe.Choć nie lubię Pyskacza to nie chcę żeby kończył karierę,niech dalej walczy,najlepiej właśnie z Adamkiem albo Vitem.
To Fakt,też mnie się zdawało i to wyraźnie że Vit odpuścił Tomkowi w tej 2 rundzie.Ale w podziale szans zostanę przy swoim,myślę że Vit Davida też by wykończył,zwłaszcza że raczej byłoby to wkurwione oblicze Vita,a te jest naprawdę skurwiałe.Choć nie lubię Pyskacza to nie chcę żeby kończył karierę,niech dalej walczy,najlepiej właśnie z Adamkiem albo Vitem.
1. Walka z Witalijem (choc jak slyszymy Witalij sie na razie do niej nie pali, co nie dziwi bo to Haye'owi bardziej zalezy)
2. Walka z Adamkiem na antenie HBO, choc moim zdaniem Adamek w pierwszej kolejnosci wybierze rewanz z Chrisem Arreola
3. Walka z Powietkinem o pas WBA regular, tylko ze Haye jest tam za Rahmanem, wiec albo musi czekac albo walczyc w Eliminatorze.
W kazdym razie, nie sadze ze Haye podzieli losy Walujewa i zniknie na dlugi czas ze swiata boksu po porazce w walce o pas.
Haye dał dobra walkę z Władimirem i nie przegrał jej na pewno tak wysoko jak na kartach punktowych, z Vitem dostał by KO maks do 7 rundy, ale pamiętajmy że Adamek powinien dostać KO w 2 rundzie i tylko dzięki litości Vita tak nie było
Porazki z bracmi K.mozna jakos tlumaczyc,albo ze nie bylo dnia,czasu,albo woli boskie...Potem spokojnie wrocic do obijania leszczy w Prudential
Po laniu od pizdowatego lalusia z U.K ciezko byloby znalezc przekonujaca wymowke
Co do walki Hay'a z Witoldem, to rysuje się dość oczywista porażka. Heye zadaje za mało ciosów, by wygrać na punkty i jest zbyt asekurancki, by postawić wszystko na jedną kartę. Nie wspominając już o tym, że nawet gdyby trafił, starszy Kliczko spokojnie to ustoi. Jedynym bokserem, który może pokonać Witolda K. jest Odlanier Solis. Genialny technik, który nie musi rzucać się do szaleńczego ataku, by wygrać, gdyż jest w stanie wypunktować Ukraińca mimo jego wielkiej aktywności w ringu. Do tego dysponuje wystarczająco mocnym ciosem, by temperować ofensywę obawiającego się o przegraną punktową rywala.
A ja juz myslalem ze spadly Ci klapki z oczu i zeszles na ziemie
Adamek napewno pokona rywala klasy B,byc moze nawet ponownie pokonalby Arreole w wersji light.Niemniej byloby mu trudniej niz za pierwszym razem.Haye jak dostanie KO od Vitka to zakonczy kariere
Jak nie dojdzie do walki z ukraincem i ewentualnie Goral zmierzy sie z Davidem to przegra i to pewnie przez TKO
Nie chce być złośliwy, ale "lińji" i "opińji" jebie strasznie po oczach :/
tu nie chodzi o klapki. fakt po Vitku otrzeźwiałem i to bardzo szybko, ale nie skreślam Adamka z resztą zawodników. Na Władka to tylko dla kasy( co mnie ani ziębi ani grzeje), bo argumentów brak na olbżyma. Jeżeli jednak chodzi o Haye, to nie uważam iż była by to deklasacja jak twierdzą niektórzy powyżej. Tak walka jest bardzo przydatna, jej aspekt sportowy jest ( więc kibice, Ci, którzy tylko tego szukają zadowoleni), aspekt finansowy też ( zawodnicy szczęśliwi), i emocje też. U mnie przynajmniej. Więcej argumentó nie potrzeba i niech wygra lepszy bo dobrej walce.
Jesteś fachowcem i boks rozumiesz w całej rozciągłości . Co się dzieje z amatorką w ojczyźnie copa?? Zdobyli raptem jeden brązowy nedal i to w śmiesznej kategorii. Nawet Kuba jak zauważyłeś odpływa w niebyt. Lideruje Rosja, Ukraina i byłe republiki środkowo-azjatyckie. W większości nasi bracia Słowianie. No i dlaczego nas praktycznie w amatorce nie ma??? Czyżby Ukraińcy mięli więcej kasy na boks amatorski czy przyczyny leżą gdzies indziej. W końcu zawodowcy czasami pokazują że nie jesteśmy narodem pozbawionym talentów w boksie.
Czekam na Twoją opinię . Pozdro
Data: 10-10-2011 21:02:49
Myślę, że walka z Vitalijem byłaby duuuużo ciekawsza, bo on w przeciwieństwie do swojego brata nie boi się zaryzykować. Nie sądzę też, że byłaby to taka deklasacja jak w walce z Adamkiem.
z drugą częścią się zgadzam ... co do Vitka nie rób z niego takiego "brawlera" - przecież on jest zimny i wyrachowany jak jego brat i po raz ostatni do bitki zmusił go Lewis!!!
Przecież Witali mógł skonczyć Adamka w drugiej, Ani razu nie pocisnął ledwo żywego Briggsa, a Johnsona przy linach nie kończył nawet gdy ten opuszczał ręce i zachęcał go do ataku...dlaczego więc sądzisz że Witali rzuci się na dużo groźniejszego Haye...Będzie walczył jak zawsze!!! a jedyna szansa na wymianę to gdy Haye wyrówna pojedynek...
Witali jest za stary, za mądry, za bardzo doświadczony, zbyt wyrachowany żeby rzucał się na Haye za jakieś durne koszulki
"Nie chce być złośliwy, ale "lińji" i "opińji" jebie strasznie po oczach :/"
Ogólnie jestem zwolennikiem zgodności wymowy z pisownią, jeśli nie łamie to jakiś innych istotnych reguł. Tutaj jeszcze dochodzi element rozróżnienia na liczbę pojedyńczą i mnogą. Pisząc (tej) opińji, a (tych) opinii, mogę to rozróżnienie stosować. Innymi słowy jest to wzbogacenie języka, bez wielkiej ingerencji w stan aktualny. Pozostaje tylko problem "jebania" po oczach.
No właśnie po cichu liczę na to, jeśli oczywiście dojdzie do tej walki,to Vit naprawdę będzie chciał zafundować Angolowi ciężkie KO. Być może to co mówi Kliczko to tylko element promocji a w samej walce jednak byłby taki jak piszesz ... ale kto wie kto wie ;)
Poprawnie jest: tej opinii. A Twoje "wzbogacanie języka" razi w oczy :P Ale ok, nie będę się już czepiał ;)
Haye ma po swojej stronie wiecej waznych w boksie argumentow niz Adamek
Przy porownywalnej u obu przecietnej technice,Polak wydaje sie miec jedynie mocniejsza szczeke
Haye ma lepsza obrone,jest silniejszy,bije mocniej,jest bardziej dynamiczny
Do tego jest bardziej nieprzewidywalny,w walce z malym wacianym ciezkim jakim jest Goral pewnie smielej by sobie poczynal niz z wladem
I moglby skonczyc walke przed czasem.Nawet jesli nie to wygralby na punkty
Skąd Ty żeś chłopie takie njusy o języku polskim wytrzsnął jak "lińji"?
Haye znokautowałby Adamka ale tej walki nigdy nie będzie. Jeżeli anglik będzie jeszcze walczył( w co wątpię) to będzie to tylko któryś z braci .
Ja się nie sprzeczam kto ma więcej argumentów, bo tak to można do 2289 roku pisać. Uważam jednak, ze walka byłaby ciekawa dla oka i ogólnie wymiar sportowy też by miała. Tu sie chyba ze mna zgodzisz. Ja nie jestem z tych co krzyczą: Adamek zamiecie nim ring itp. Ja mu kibicuję i życzę jak najlepiej. Walka z Haye? Jestem na TAK.
moim zdaniem sprawa prosta
Dla mnie sprawa dość prosta zacznijmy od Polski - jaki gówniarz będzie łaził na ciężkie treningi gdy w chacie playstaition, facebook itd...
Kiedyś był jeden telewizor na gminę więc sport uprawiało więcej osób była konkurencja.....a sorry teraz wielu wprawia sport:)))) w dresie za 1000zł, karnet za 500 po tym sauna i odnowa biologiczna...a samych ćwiczeń 20 minut.
boks amatorski to ciężki zapierdol, właściwie za darmo. Dawniej kariera amatorska to wyjazdy, wielki świat itd....dziś o ile się nie mylę jest ok 200 - 250 zarejestrowanych bokserów amatorów, za czasów Kuleja 7000 (gdzieś czytałem ale teraz trochę "strzelam"). więc możliwość wybrania talentu kilkanaście razy większa.
Z Ameryką podobnie kiedyś była to jedyna szansa dla gnębionego murzyna, dziś jest wysoki "socjal" dla afroamerykanina..
A jak się pojedzie na ukrainę czy innych byłych republik radzieckich to wszystko wygląda jak w Polsce sprzed 20 paru lat.
"Poprawnie jest: tej opinii. A Twoje "wzbogacanie języka" razi w oczy :P Ale ok, nie będę się już czepiał ;)"
Ale "tej" to kolejny wyraz, który trzeba stosować ( a ludzie lubią chodzić na skróty, więc pozostawiają takie coś zazwyczaj w domyśle ), żeby było wiadomo w jakiej liczbie się pisze.
Razi w oczy, bo mamy w Polsce dyktaturę językową.
Waters:
"beńjamjinGT
Skąd Ty żeś chłopie takie njusy o języku polskim wytrzsnął jak "lińji"?"
A słyszałeś o czymś takim, jak umysł?!
Raczej Beńamin, ale to jest imię i nie musi podlegać ogólnym regułom.
Zgoda,Haye-Adamek to bylaby gwarancja dobrego widowiska.
umysl? Kurcze nie wiem co to.
Nobel dla beniaminaGT!!!!
i o to chodzi...
"beniaminGT
umysl? Kurcze nie wiem co to.
Nobel dla beniaminaGT!!!!"
Nie przyjąłbym nobla. Za dużo miernot otrzymało tę nagrodę. Ubliżyłbym sobie.
Co do kryzysu boksu Kubańskiego to jednak bym trochę dyskutował czy faktycznie jest tam aż taka zapaść jak nam się wydaje. Na Olimpiadzie Młodzieży Singapur 2010 wygrali klasyfikację medalową w boksie przecież. Także widać że zaplecze pośród młodych jest a teraz w Baku sam myślałem że będzie gorzej a tu drugie miejsce w klasyfikacji medalowej a pierwsze Ukrainy to trochę przypadek mimo czterech złotych krążków. Myślę że za dwa lata w Astanie Ukraińcy spuszczą z tonu. A w zawodowstwie tacy giganci jak Gamboa czy Rigondeaux pokazują jakie talenty są na gorącej wyspie. W ciężkiej masz Pereza czy Ortiza no i gdyby tylko Solis był w formie.
Jeśli chodzi o kryzys w naszym boksie to jest wiele czynników jednym z nich jest na pewno nadmierna westernizacja kultury młodzieżowej i zabijanie w szkołach pasji do sportu takiego jak boks. Zwyczajnie młodym nie chce się uprawiać tego sportu jak chcą sobie lepiej radzić na ulicy to wybierają mma i inne cuda na boks naprawdę delikatnie przeminęła moda jeszcze nie jest sportem niszowym, ale zmierza w tym kierunku. Martwić powinniśmy się nie tylko o Polski boks bo ogólnie w Polskim sporcie jest mizeria co potwierdziły Olimpiady w Atenach czy ostatnia w Pekinie.
Albo Haye dostanie walkę od razu z Vitkiem, albo po drodze skopie tyłek Adamkowi i wtedy to nastąpi.
ALTyRock
A ja proponuję wyobrazić sobie, że ten palec to zwykła wymówka. Chociaż Adamek przebił wymówkami - no ale przecież to się nie liczy, bo to wymówki Adamka.
http://www.boxingscene.com/david-haye-reportedly-retires-hands-his-license--44793