MACKLIN CHCE WALKI Z MARTINEZEM

Jakub Biluński, boxingscene.com

2011-10-10

Irlandczyk Matthew Macklin (28-3, 19 KO) chce zakończyć panowanie mistrza świata WBC wagi średniej,  Argentyńczyka Sergio Martineza (48-2-2, 27 KO). Macklin - który niedawno podpisał kontrakt z Lou DiBellą i przeniósł się do Nowego Jorku - nie zamierza jednak obrażać ''Maravilli''.

- Mam zbyt wiele szacunku dla Sergio, by źle o nim mówić. On jest powiewem świeżego powietrza dla boksu, nie unika trudnych wyzwań i zachowuje się jak mistrz w ringu i poza nim. Nie mam zamiaru go obrażać, ale jestem pewien, że mogę go pokonać. Myślę, że starcie naszych styli byłoby fascynujące - powiedział Macklin.

- Walka z Martinezem jest łatwa do zorganizowania. Obaj jesteśmy promowani przez Lou DiBellę i nasze starcie mogłoby się odbyć w Dzień Świętego Patryka w przyszłym roku. Miejsce - Madison Square Garden. Nowy Jork ma wspaniałą historię związaną z wagą średnią. Tony Zale, Rocky Graziano, Jake LaMotta czy Sugar Ray Robinson... To był wspaniały okres. Martinez z kolei idzie w ślady Carlosa Monzona, który również bronił tytułu w MSG. Irlandzka społeczność w Nowym Jorku jest olbrzymia i jestem podekscytowany na samą myśl o atmosferze podczas walki z Argentyńczykiem - dodał Irlandczyk.