FURY CELUJE W KLICZKĘ I WAŁUJEWA

Piotr Jagiełło, Informacja własna

2011-09-12

Tyson Fury (15-0, 10 KO) w sobotę w Belfaście na dystansie dwunastu rund zmierzy się z Nicolaiem Firthą (20-8-1, 8 KO). Brytyjczyk o znakomitych warunkach fizycznych [206 cm wzrostu, 216 cm zasięg przyp. red.] nie zaprząta sobie nadzwyczajnie głowy solidnym Amerykaninem i już snuje dalsze plany.

23-latek za pośrednictwem portalu społecznościowego napisał, że po zwycięstwie nad Firthą chciałby walczyć z Nikołajem Wałujewem (53-2, 34 KO) bądź Władimirem Kliczko (56-3, 49 KO). Rosyjski gigant jest nieaktywny od blisko dwóch lat i ciężko wierzyć w jego rychły powrót na ring.

Inna sytuacja jest z ukraińskim czempionem, który obecnie jest na etapie poszukiwania rywala. Wstępnie mówi się o jego pojedynku z Jeanem Marcem Mormeckiem, ale zapewne ta konfrontacja nie wywołałaby większych emocji.