MUNROE vs MIYAGI 24 WRZEŚNIA W SHEFFIELD

Wojciech Czuba, boxingnews24.com

2011-09-09

Już niedługo bo 24 września w Sheffield do ringu wróci były mistrz Europy i Wielkiej Brytanii w wadze super koguciej, 31-letni Rendall Munroe (22-2, 9 KO). Ten walczący z odwrotnej pozycji pięściarz, który karierę sportową łączy z pracą śmieciarza w rodzinnym mieście Leicester, zmierzy się z Japończykiem Ryuta Miyagi (21-5-4, 16 KO). Na tej samej gali w walce wieczoru zaprezentują się pochodzący z Dewsbury mistrz Wielkiej Brytanii w wadze super piórkowej Gary Sykes (19-1, 5 KO) i jego oponent Gary Buckland (23-2, 8 KO).

Munroe twierdzi, że nie boi się pięściarza z kraju kwitnącej wiśni. Jakiś czas temu zmierzył się z jednym z nich, mistrzem świata federacji WBC Toshiaki Nishioką (38-4-3, 24 KO). Niestety mimo bohaterskiej postawy Brytyjczyk przegrał wówczas wysoko na punkty. Urodzony na Okinawie, a zamieszkały w Osace Miyagi swoje największe jak do tej pory zwycięstwo odniósł w 2007 roku, kiedy to pokonał przyszłego mistrza świata federacji WBA w wadze piórkowej, Ryola Li Lee (18-2-1, 9 KO).

Dużo bardziej utytułowany i doświadczony Rendall z pewnością będzie zdecydowanym faworytem. Dziesięciorundowy pojedynek z Japończykiem powinien być dla niego rozgrzewką przed poważniejszymi wyzwaniami. Brytyjczyk, który odbudowuje swoją pozycję po przegranej z Nishioką, jest aktualnie notowany w czołówce federacji WBA i WBC oraz EBU. W zwycięstwo swojego podopiecznego nie wątpi również jego promotor Ricky Hatton.

- Zwycięstwo nad Miyagi wywinduje Rendalla jeszcze wyżej we wszystkich rankingach.- stwierdza były zawodowy mistrz świata i idol wyspiarzy.- Moim zadaniem jest utrzymać Rendalla w formie po to, aby w razie gdy pojawi się kolejna oferta walki o mistrzowski tytuł był na nią gotowy. W walce z Nishioką pokazał mistrzowski poziom. Mam nadzieję, że z Miyagi zaprezentuje go ponownie.- kończy z nadzieją w głosie sławny ‘Hitman’