PIĘŚCI NIE POSZŁY W RUCH

Kamil Wolnicki, Przegląd Sportowy

2011-09-06

Tomasz Adamek - Witalij Kliczko. Kilkadziesiąt kamer telewizyjnych, jeszcze więcej fotoreporterów i nieprzebrany tłum dziennikarzy - tak w telegraficznym skrócie wyglądała poniedziałkowa impreza z udziałem Tomasza Adamka i Witalija Kliczki w ratuszu stolicy Dolnego Śląska.

– Takiego posiedzenia rady miejskiej jeszcze nie mieliśmy – śmiał się prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Na spotkaniach radnych nie bywamy, ale zapewne miał rację.

W sali miejskiego ratusza tłoczyły się dziesiątki przedstawicieli mediów. Zamiast Tomasza Adamka i Witalija Kliczki na początku przemawiali do nich wspomniany prezydent Dutkiewicz oraz przedstawiciele RTL i firm promotorskich. Później głos otrzymali trenerzy, a dopiero na samym końcu sami bokserzy, którzy od razu przyjacielsko się przywitali, podając sobie ręce.

Wcześniej dowiedzieliśmy się, że walkę obejrzą widzowie ze 140 krajów na antenach ponad 200 stacji. Pojedynek odbędzie się oczywiście na wrocławskim stadionie, choć ten w poniedziałek wciąż nie był jeszcze skończony. Na sobotę ma być jednak gotowy. W niedzielę po raz pierwszy mogli oglądać go kibice.

– Test wypadł bardzo dobrze. Czekamy na niesamowitą walkę, która zmieni historię sportu – mówił Michael Brill, wiceprezes firmy SMG, która zarządza wrocławskim stadionem.

Cały artykuł przeczytasz we wtorkowym „Przeglądzie Sportowym".�

�Kamil Wolnicki