WITALIJ KLICZKO Z WAŁUJEWEM W SZWAJCARII?

Burmistrz szwajcarskiego Berna, Alexander Cheppet, dołoży wszelkich starań by w 2012 roku w jego mieście odbyła się walka o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej.

Szwajcarzy wymarzyli sobie starcie mistrza WBC Witalija Kliczko (42-2, 39 KO) z byłym dwukrotnym czempionem Nikołajem Wałujewem (50-2, 34 KO). Rosyjski gigant walczył dwukrotnie w Szwajcarii – w 2007 roku z Jameelem McClinem w Bazylei oraz w 2008 roku z Evanderem Holyfieldem w Zurychu. Ukrainiec miał przyjemność raz zaboksować w tym kraju – w 2009 roku pokonał po 12 rundach Kevina Johnsona.

Burmistrz w żartach stwierdził, że rozpoczął już naukę języka rosyjskiego, by móc przekonać Wałujewa do powrotu na ring.

Według szwajcarskich publikacji kierownictwo stadionu Stade de Suisse i management braci Kliczko są już w trakcie wstępnych rozmów.

- Cała Europa jest skłonna organizować walki "Wielkim Braciom". Zurych, Berno i Tun chcą zostać nowym domem dla mistrzów świata w najcięższej kategorii. Najlepszą opcją byłby stadion Stade de Suisse w Bernie, inne obiekty są za małe – mówi Marcel Wisler, człowiek który pomagał zorganizować jedyną jak dotąd walkę Witalija w Szwajcarii.

Berno co roku organizuje wielkie wydarzenia sportowe – w 2008 roku miasto było gospodarzem piłkarskich mistrzostw Europy, w 2009 roku organizowali mistrzostwa świata w hokeju i potyczkę Witalija Kliczki z Kevinem Johnsonem o tytuł WBC, a w tym roku na ich ziemi odbywają się mistrzostwa Europy w łyżwiarstwie figurowym oraz puchar Davisa.

Zanim na dobre rozpocznie się planowanie przyszłości starszego z braci należy pamiętać, że póki co "Dr Żelazna Pięść" musi uporać się z Tomaszem Adamkiem 10 września we Wrocławiu...