POWIETKIN - HOLYFIELD 17 GRUDNIA?

Redakcja, boxingscene.com

2011-08-29

Jak informują niemieckie media, 17 grudnia z Zurychu może dojść do pojedynku Aleksandra Powietkina (21-0, 15 KO) z legendarnym, a wciąż aktywnym na zawodowym ringu Evanderem Holyfieldem (44-10-2, 29 KO). Dla 31-letniego Rosjanina byłaby to pierwsza walka w obronie tytułu WBA World w kategorii ciężkiej. Powietkin ma go w swojej kolekcji od soboty, kiedy to w niemieckim Erfurcie pokonał na punkty Rusłana Czagajewa.

Po wielu latach wspaniałych walk, szczególnie w latach '90, Holyfield mógłby już dawno odpoczywać na sportowej emeryturze. Problemy finansowe 48-letniego pięściarza o pseudonimie "The Real Deal" sprawiają, że walczy on dalej. Bokser pojawił się w Erfurcie jako jeden z zaproszonych gości, co od razu zrodziło spekulacje na temat  jego pojedynku z Powietkinem. Samemu Holyfieldowi taki obrót spraw byłby na rękę.

- Mam nadzieję, że dojdzie do tej walki. Powietkina uważam za dobrego pięściarza. Zawsze powtarzam, że moim celem jest ponowne zdobycie tytułu mistrza świata. Walka z Aleksandrem to jeden z możliwych wariantów - mówi czterokrotny mistrz świata w wadze ciężkiej, a wcześniej czempion kategorii cruiser. Ostatnio dużo mówiło się o jego rewanżowym starciu z Francoisem Bothą. W kontekście możliwej potyczki z Powietkinem te plany mogą ulec zmianie.

Zainteresowanie pojedynkiem ze strony Powietkina potwierdził jego menedżer. - Aleksander stoczy walkę z Holyfieldem. Może dojść do niej w grudniu bieżącego roku - prognozuje Władimir Hriunow. Walka z Holyfieldem z pewnością nie zmartwiłaby Teddy'ego Atlasa, szkoleniowca rosyjskiego boksera. Po pokonaniu Czagajewa amerykański trener stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem dla jego zawodnika będzie teraz stoczenie kilku obron pasa WBA World. Zdaniem Atlasa, dopiero po nich Rosjanin będzie w pełni gotów na konfrontację z Władimirem Kliczką (56-4, 39 KO), superczempionem WBA.