HELENIUS ZA ROK O MISTRZOSTWO ŚWIATA?

Redakcja, boxen.de

2011-08-28

27-letni Fin Robert Helenius (16-0, 11 KO), który minionej nocy pokonał trzeciego w karierze byłego mistrza świata, o 8 lat starszego Białorusina, Sergieja Liachowicza (25-4, 16 KO) dość krytycznie ocenił swój występ na gali w Erfurcie.

- Zdaję sobie sprawę, że pojedynek był na początku trochę nudny. Czułem, że mogę walczyć jeszcze lepiej, ale byłem trochę zdenerwowany - przyznał się Helenius. - Co dalej z moją karierą? Mam nadzieję, że w przyszłym roku stanę do walki o mistrzostwo świata - odważnie zadeklarował Fin.

Postawę swojego zawodnika usprawiedliwiał doświadczony trener Ulli Wegner:

- Moim zdaniem widzowie zobaczyli bardzo dobrą walkę - uważa Niemiec. - Robert musiał szukać okazji, by mocno trafić rywala, bo pojedynek był wyrównany, Przezwyciężył w końcu swoją słabość i udało mu się znokautować rywala. Był to trzeci były mistrz świata, którego pokonał, a pamiętajcie, że ten chłopak stoczył dopiero 16 zawodowych walk! Jest to przyjemne uczucie, odnieść taki sukces - zakończył Wegner.