DRUŻYNA MASTERNAKA O OFERCIE

Redakcja, Masternak Team

2011-08-25

- Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw, nasz obóz podjął decyzję, iż Mateusz Masternak stoczy pojedynek z planowanym rywalem, tj. Carlem Davisem. Na taka decyzję złożyło się wiele czynników, lecz o nie wszystkich chcielibyśmy mówić. Ola Afolabi to bardzo mocny zawodnik, czołówka światowa. Dwunastorundowy pojedynek z takim przeciwnikiem wymaga odpowiednich przygotowań, których nie można zrealizować w tak krótkim czasie. Matusz Masternak przygotowywał się na innego przeciwnika, na inny dystans (początkowo miała być 8 rund). Pojedynek z takim zawodnikiem jak Afolabim wymaga odpowiednich sesji sparingowych z odpowiednimi sparingpartnerami, na co już niestety nie ma czasu, gdyż za tydzień kończą się przygotowania. Ponadto, trener Andrzej Gmitruk właśnie wyjechał na klika dni poza granice kraju w bardzo ważnych sprawach rodzinnych. Tego wyjazdu nie mógł przełożyć. Gdyby stawka tego pojedynku miała większą wagę, decyzja mogłaby być inna. Bardzo ubolewamy, że tak późno została pojawiały się informacje o możliwości walki z Afolabim, w szczególności, że Mateusz i nasz team jej bardzo chciał. Jeszcze dwa miesiące temu oficjalnie zgłosiliśmy obozowi Afolabiego chęć stoczenia z nim pojedynku na gali 10 września, jednak wtedy, pomimo wstępnego zainteresowania, reprezentanci Afolabiego nie zdecydowali się na walkę z Mateuszem. Prawdę mówiąc teraz też nikt z obozu Afolabiego nie złożył konkretnej propozycji. My w tej chwili mamy kontrakt z Carlem Davisem i to też jest pewien problem.

Jednak jak się mówi, „co się odwlecze to nie uciecze” i mamy nadzieję, że do walki Mateusza z Olą Afolabim dojdzie w normalnych okolicznościach. Teraz trzymamy się nakreślonego wcześniej planu.

Masternak Team