CENDROWSKI WALCZY U SIEBIE

Tomasz Ratajczak, Informacja własna

2011-08-04

Dobra wiadomość dotarła do nas z Wrocławia - mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska będą mieli swojego reprezentanta na historycznej gali boksu zawodowego 10 września, na nowo otwartym stadionie, przed walką Witalija Kliczko z Tomaszem Adamkiem. Będzie nim związany z Wrocławiem od urodzenia, jeden z najlepszych w Europie pięściarzy wagi średniej, od czasu walki z Damianem Jonakiem nazywany przez niektórych kibiców "Jednorękim Czarodziejem" Mariusz Cendrowski (21-3-2, 8 KO). 

- Jestem bardzo wdzięczny Ziggy'emu Rozalskiemu i Tomkowi Adamkowi za umożliwienie mi stoczenia walki podczas tak wyjątkowej imprezy w moim rodzinnym mieście. Ziggy już po raz drugi wyciągnął do mnie pomocną dłoń. Kilka lat temu właśnie dzięki jego wsparciu miałem możliwość trenowania i sparingów z legendą zawodowego boksu Arturo Gattim, którego niestety już nie ma wśród nas, ale na zawsze zapamiętam nasze spotkanie. Tomek natomiast pokazał wspaniałą koleżeńską postawę, to już drugi raz występuję na gali, podczas której on boksuje w walce wieczoru (poprzednio na gali Adamek-Gołota w Łodzi - przyp. red.). Duże znaczenie miało również wsparcie miasta, którego władze uznały, że skoro we Wrocławiu mieszka i trenuje dobry pięściarz, to powinien wystąpić na tej imprezie - powiedział Cendrowski w rozmowie z nami.

- Liczę na doping moich kibiców. 10 września w ringu na wrocławskim stadionie moje ciosy będę zadawał w ich imieniu, tego dnia będę reprezentantem każdego wrocławianina. Wielokrotnie z dumą reprezentowałem Polskę, teraz z dumą będę reprezentował Wrocław. Mój przeciwnik nie jest jeszcze znany, trwają negocjacje i jego poziom będzie uzależniony od możliwości finansowych, sam również poszukuję sponsorów, gdyż chcę walczyć z jak najtrudniejszym rywalem, aby dać dobrą walkę dla widzów na stadionie - stwierdził wrocławianin.