Nie dojdzie do zaplanowanego pojedynku Kelly Pavlika (36-2, 32 KO) z Darrylem Cunninghamem (23-2, 10 K), który miał odbyć się w najbliższą sobotę w Youngstown. Po ewentualnej wygranej w tym starciu "Duch" miał spotkać się pod koniec roku z aktualnym mistrzem IBF wagi super średniej Lucianem Bute (28-0, 23 KO), jednak w obliczu zaistniałej sytuacji z pewnością nie dojdzie do tego starcia. Grupa Top Rank jest bardzo zawiedziona rezygnacją Pavlika z sobotniej potyczki, szczególnie z tego względu, że tak wiele sił włożyła w jego powrót po kłopotach z uzależnieniem od alkoholu.
- Top Rank jest zawiedzione decyzją Kelly'ego, który chyba nie chce kontynuować powrotu na szczyt. Team "Ducha" dał nam wyraźnie do zrozumienia, że Kelly chce powrócić w efektywnym stylu. Dali nam wskazówki, a my wykonaliśmy polecenie i zorganizowaliśmy pojedynek z Alfonso Lopezem i najbliższą z Darrylem Cunninghamem. Wszystko wskazuje na to, że Pavlikowi ten plan nie odpowiadał - powiedział Todd duBoeuf, promotor Pavlika.