Po przekonującym zwycięstwie we wczorajszej walce unifikacyjnej, Amir Khan (26-1, 18 KO) stwierdził, że posiadacz dwóch pozostałych tytułów, Timothy Bradley (27-0, 11 KO), boi się podjąć wyzwania i nie chce stoczyć pojedynku, który wyłoniłby prawdziwego króla kategorii junior półśredniej.
- Myślę, że Bradley się mnie boi. Gdyby był mistrzem za jakiego się uważa, już dawno wyszedłby ze mną do ringu - powiedział Khan.
- Bradley wyzywał mnie do walki, a gdy tylko się zgodziłem, on nagle ucichł. W moich oczach Zab Judah jest od niego lepszy - dodaje 24-letni Brytyjczyk, który wkrótce zamierza przenieść się do dywizji półśredniej.