RUBIO NIE REZYGNUJE Z POŚCIGU ZA CHAVEZEM

Leszek Dudek, fightnews.com

2011-07-19

Choć prezydent federacji WBC, Jose Sulaiman, orzekł niedawno, że kwietniowy pojedynek pomiędzy Marco Antonio Rubio (51-5-1, 44 KO), a Davidem Lemieux (25-1, 24 KO) nie był eliminatorem do tytułu w wadze średniej, jego zwycięzca i tak domaga się walki z mistrzem, czyli Julio Cesarem Chavezem Jr. (43-0-1, 30 KO). Oto jakimi słowami Rubio postanowił zwrócić się do swego młodszego rodaka:

- Możesz uciekać, ale i tak cię dorwę. Jestem obowiązkowym pretendentem do twojego tytułu i jeśli się ze mną nie zmierzysz, wyjdziesz na tchórza - powiedział 31-letni 'El Veneno'. - Wygrałem ostateczny eliminator i musisz ze mną walczyć. Twój czas czas się wkrótce dopełni, przysięgam.

W jednej z wcześniejszych wypowiedzi syn legendy wyznał, że nie ma nic przeciwko takiej walce, jednak wolałby zmierzyć się z Sergio Gabrielem Martinezem (47-2-2, 26 KO), Saulem Alvarezem (37-0-1, 27 KO) lub Miguelem Angelem Cotto (36-2, 29 KO). Problemem Chaveza jest jednak bardzo ostrożny Bob Arum, który woli konfrontować swego podopiecznego z niegroźnymi przeciwnikami i póki co ma na to pełną zgodę World Boxing Council. Przed końcem roku Julio ma stoczyć jeszcze dwie walki, a w gronie jego potencjalnych przeciwników wymienia się m.in. Petera Manfredo Jr. (37-6, 20 KO), Nobuhiro Ishidę (23-6-2, 8 KO) i Ronalda Hearnsa (26-2, 20 KO)